We wprowadzeniu do liturgii abp Grzegorz przypomniał postać Zmarłego, mówiąc między innymi - Ksiądz Krzysztof 40 lat sprawował Eucharystię, zanurzając w tej Tajemnicy – śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa swoje własne życie. Tak czynimy zawsze jako księża sprawując Eucharystię. Najpierw swoje własne życie próbujemy układać wedle tej Tajemnicy – umierania i powstawania do życia. Jego życie było takim zmaganiem. Dziękujemy dziś Panu Bogu za te 66 lat życia i 40 lat kapłaństwa. Wpisujemy w to podziękowanie 11 parafii, w których był wikariuszem, i parafię w Suchciach, w której przez 6 lat był proboszczem. – mówił abp Ryś.

W homilii – którą wygłosił ks. Bogdan Marciniak, proboszcz parafii, w której przez ostatnie 4,5 roku posługiwał Zmarły – powiedział - Przyglądając się księdzu Krzysztofowi mogliśmy zobaczyć idealnego introwertyka, zadaniowca. Przez 4,5 roku mogliśmy zobaczyć jak ksiądz Krzysztof pracował nad sobą, aby zadanie nie było ważniejsze od człowieka. Walczył. Bardzo dużo czytał, by być bliżej prawdy, by być na bieżąco. Bardzo lubił sięgać do życiorysów świętych, by odkrywać ślady, po których można podążać do sanktuarium Boga. Jednakże - skrzętnie ukrywana - choroba postępowała wyniszczając powoli organizm. – zauważył duchowny.

Kaznodzieja, wskazując na poszczególnych świętych, dostrzegł ich charyzmaty w życiu Zmarłego. – Za świętym Bazylim możemy zobaczyć Jego – monastyczny tryb życia. Za św. Grzegorzem zobaczyć umiłowanie kapłaństwa i pokorę względem niego. Wpatrując się w św. Jana Vianneya możemy zobaczyć nie tylko zewnętrzny wygląd, ale też i styl bycia, gorliwość o zbawienie dusz i skromność swojego życia. Za św. Franciszkiem i św. Antonim umiłowanie świata zwierząt! – podkreślił.

Przed zakończeniem liturgii proboszcz miejscowej parafii podziękował zebranym za obecność i wspólną modlitwę.

Śp. ks. Krzysztof Owczarek odszedł do Pana w środę 28 grudnia br. w 67 roku życia i 40 roku kapłaństwa. Był wikariuszem parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Łodzi i byłym proboszczem parafii pw. świętego Ignacego Loyoli w Suchcicach k. Bełchatowa. Pogrzeb rozpocznie się Mszą świętą w kościele parafialnym pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim, po niej nastąpi złożenie ciała do grobu na cmentarzu rzymskokatolickim w Tomaszowie Mazowieckim.