Reklama

Wiara

Jestem Niepokalane Poczęcie

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści...

[ TEMATY ]

Matka Boża

Lourdes

Adobe.stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lourdes. Już pierwsze objawienia sprawiły, że wokół groty zaczęły się gromadzić pogrążone w modlitwie tłumy. Wszystko zaczęło się w 1858 r...

W rodzinie Soubirous pojawiła się wybranka Najświętszej Maryi Panny: Bernadeta. Była najstarszym z dziewięciorga dzieci. 11 lutego 1858 r. miała czternaście lat. Była pogodną, spokojną dziewczyną, o jasnej cerze, miała przyjemny głos. Ludzie ją lubili, nikt jednak nie sądził, że to przeciętnie zdolne, niskie jak na swój wiek, chorowite dziecko zostanie wyznaczone przez Maryję na powierniczkę Jej sekretów i nie tylko zyska ogólnoświatową sławę, którą z lekceważeniem odtrąci, ale i stanie się świętą. To ostatnie było dla niej najważniejsze: nie objawienia, nie przekazane tajemnice, ale życie wypełnione naśladowaniem cnót Najświętszej Maryi Panny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

źródło: wikipedia.pl

św. Maria Bernadetta Soubirous

św. Maria Bernadetta Soubirous

RÓŻAŃCOWE SPOTKANIE

Wszystko zaczęło się w 1858 r. w czwartek przed Środą Popielcową. Jak mówiła potem sama Bernadeta: „Było zimno i wyglądało na to, że pogoda jeszcze się pogorszy. Po obiedzie matka powiedziała, że w domu nie ma już drewna. Była przy tym bardzo rozdrażniona”. Ot, szare ubogie życie zwykłych ludzi. I dzieci, które postanawiają uspokoić gniew mamy i zebrać w lesie parę wiązek chrustu. Bernadeta i dwie inne dziewczynki wyruszają w drogę. Kiedy obok młyna napotykają potok, towarzyszki Bernadety szybko przechodzą go, zdjąwszy pończochy i saboty. Tymczasem wizjonerka waha się – woda jest zimna, lodowata. Po chwili zostaje sama. Sama, ale nie sama. Słyszy za sobą szum podobny do szumu burzy. Jeden raz, potem drugi. Jak później opisała księdzu na spowiedzi, był to „szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru”. Kapłana zdumiały te słowa poprzedzające opis wizji. Pomyślał o znaku Ducha Świętego w Dniu Pięćdziesiątnicy. Tam też dał się słyszeć „szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru” (Dz 2,2). Spowiednik nie mógł zrozumieć, jak Bernadeta doszła do sformułowania przekraczającego jej możliwości rozumienia świata. A może ta „wiedza” była jednym z elementów objawienia? Owo skojarzenie z Duchem Świętym pochodziło z góry…

Reklama

TO TYLKO FRAGMENT! WIĘCEJ W KSIĄŻCE "Świat Maryjnych Objawień". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

Dziewczynka ogląda się i widzi, że rosnący przy grocie różany krzak drży. W ten samej chwili z wnętrza groty wychodzi złocisty obłok – symbol obecności Boga, zwiastun spotkania z Maryją. Za obłokiem idzie jakaś Pani, którą Bernadeta opisuje krótko: „Piękna, niezwykle piękna”. Zjawa zatrzymuje się przy krzaku róży i uśmiecha do dziewczynki. Ta, niewiele myśląc, bierze do ręki różaniec, pada na kolana i zaczyna się modlić. Pierwsze spotkanie jest wspólnym odmówieniem różańca. Matka Najświętsza przesuwa w milczeniu paciorki swego różańca, głośno wypowiada jedynie słowa „Chwała Ojcu… ”. Zakończenie różańca jest końcem wizji.

„JESTEM NIEPOKALANE POCZĘCIE”

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści.

Dogmat Niepokalanego Poczęcia został ogłoszony zaledwie cztery lata wcześniej i nie przestawał wzbudzać sporów wśród intelektualistów, zaś zwyczajny lud nie rozumiał, dlaczego ten tytuł miałby być aż tak ważny. Maryja sama udziela odpowiedzi. Określa się poprzez dogmatyczną definicję: wszystko, czym jest, całe Jej powołanie, całą Jej misję w świecie, można zamknąć w tytule „Niepokalane Poczęcie”. Dodajmy, że ten główny temat objawień z 1858 r. nie stracił z upływem lat niczego ze swej aktualności.

DODATKOWE OBJAWIENIA

Objawień miało być piętnaście, jest jednak osiemnaście. Trzy dodatkowe zaczynają się od dnia Zwiastowania, 25 marca. To właśnie już poza wyznaczonymi spotkaniami Maryja ukazuje swój chwalebny tytuł. Potem daje jeszcze ludziom niezwykły znak. Świadkowie opisują go następująco: „Bernadeta, idąc do groty, nigdy nie zapominała o przynoszeniu ze sobą zapalonej gromnicy. Tego dnia, kiedy klęczała w ekstazie przed grotą, trzymając w lewej ręce świecę, prawą ręką wykonała nieświadomie taki ruch, że dłoń znalazła się bezpośrednio nad płomieniem. Wierzchołek płomienia pojawił się ponad palcami Bernadety, a jego światło zdawało się przenikać jej ciało. Lecz Bernadeta nie słyszała okrzyków przerażenia. Modliła się dalej, a trwało to blisko kwadrans. Gdy objawienie się skończyło, Bernadeta nie była ani poparzona, ani nawet nie zauważyła, co się stało”.

2023-01-10 08:14

Ocena: +54 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego pielgrzymują do Babimostu?

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 47/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Matka Boża

l.m.wikipedia.org/Petroniusz

Wnętrze kościoła w Babimoście

Wnętrze kościoła w Babimoście

Nie ma tu jeszcze żadnego sanktuarium czy kolegiaty. A jednak do kościoła św. Wawrzyńca w Babimoście pielgrzymują wierni. A właściwie wierne. Bo od zeszłego roku to właśnie w tym mieście odbywają się diecezjalne spotkania kobiet. Co je tam przyciąga?

Sam gród na terenie dzisiejszego Babimostu mógł istnieć już w X wieku. Jego funkcjonowanie wiąże się z kultem pogańskiej bogini Baby. Pierwsze zaś wzmianki o Babimoście pochodzą z połowy XIII wieku. 22 lutego 1257 r. miejscowość wymienia dokument Przemysława I, księcia poznańskiego. Należała ona wówczas do cystersów z klasztoru w Obrze.

CZYTAJ DALEJ

Kraków z kard. Rysiem

2024-04-29 09:19

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

kl. Krzysztof Wowra

W sobotę, 27 kwietnia, jak co roku, łódzcy klerycy roku propedeutycznego z przełożonymi spotkali się z ks. kard. Grzegorzem Rysiem w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję