Reklama

Z nadziei Różańca

Niedziela Ogólnopolska 11/2009, str. 12-13

Różaniec, który Anna Jantar miała przy sobie w chwili śmierci
Ks. Andrzej Witko

Różaniec, który Anna Jantar miała przy sobie w chwili śmierci<br>Ks. Andrzej Witko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Jantar miała w sobie obfitość pięknych cech, mimo zwyczajnych ludzkich słabości. Była wyjątkowo delikatną osobą, która - zdaniem jej brata - nie mogła kogokolwiek zranić czy nawet nieświadomie urazić. Cieszyła się wielką miłością rzesz wielbicieli, ale otaczali ją szacunkiem także koledzy z artystycznej branży. Wspominają oni m.in. jej niezwykłe ciepło, serdeczność, łagodność, gotowość pomocy czy rzadki dar niemówienia źle o innych. Jej najbliżsi podkreślają też, że zawsze była bardzo religijna.
Gdy cieszyła się, że nosi pod sercem długo oczekiwane dziecko, radość macierzyństwa wystawiona została na potężną próbę wiary. Ania zachorowała i okazało się, że to zatrucie ciążowe, przez co nie mogła przyjmować jakichkolwiek pokarmów, gdyż natychmiast dostawała torsji. Lekarz orzekł wówczas, że dziecko nie ma szans na przeżycie i trzeba ratować matkę, przeprowadzając aborcję. Ania wraz z Mężem, całą noc płacząc, modliła się o cud, zawierzając swe losy Bożemu Miłosierdziu. Rano zdecydowała, że cokolwiek miałoby się stać, nie pojedzie w tym dniu do kliniki. Wówczas poczuła silny głód i poprosiła o rosół… Kilka miesięcy później szczęśliwie przyszła na świat Natalia, która stała się największą miłością jej życia.
Często i chętnie spotykała się z zaprzyjaźnionym bp. Władysławem Miziołkiem i innymi kapłanami, nie tylko z racji uczestnictwa we Mszy św. czy przystępowania do spowiedzi. Regularnie odwiedzała na plebanii w rodzinnej parafii na warszawskim Wawrzyszewie ks. prob. Witolda Jankowskiego czy ks. Józefa Misiaka, z którymi prowadziła rozmowy na tematy duchowe. Ten ostatni napisał kiedyś o Ani: „Bardzo ceniona, popularna, umiejąca pogodzić obowiązki żony, córki i matki z pracą, utalentowana artystka głębokiej wiary, prawego charakteru - Anna Maria Jantar”.
Mimo ścisłej cenzury, eliminującej wszelkie treści religijne, w ostatnich miesiącach życia Ania często na estradzie wykonywała piosenkę „Tylko mnie poproś do tańca”. Była to jej rozmowa z Bogiem, zainspirowana 8. rozdziałem biblijnej Księgi Przysłów - modlitwa, w której śpiewała o nadziei wypływającej z Różańca. 14 marca 1980 r. przekroczyła próg wieczności, mając zaledwie 29 lat. Po katastrofie lotniczej na warszawskim Okęciu przekazano najbliższym jej mały różaniec, z którym się nie rozstawała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Kamil de Lellis

Niedziela sosnowiecka 34/2003

[ TEMATY ]

święty

martyrologium.blogspot.com/

Św. Kamil de Lellis, założyciel Zakonu Ojców Kamilianów. Urodził się 25 maja 1550 r. Rodzice przyjęli narodziny syna z radością, ale i z niepokojem, którego powodem był sen matki. Ujrzała chłopca stojącego na czele grupy rówieśników. Każdy z chłopców nosił na piersi czerwony krzyż. Takim krzyżem znaczono przestępców skazanych na karę śmierci. W wieku 17 lat Kamil poszedł wraz z ojcem na wojnę z Turkami. Nie trwało to długo, obydwu złamała choroba. Po śmierci rodziców jeszcze kilkakrotnie zaciągnął się do wojska, jednak wszystkie zarobione pieniądze tracił, uprawiając hazard. Taki styl życia doprowadził go do skrajnego ubóstwa. Pracując przy budowie klasztoru w Manfredonii, spotkał się po raz pierwszy z życiem zakonnym. Wtedy nastąpiło jego nawrócenie i radykalna odmiana życia. Wkrótce Kamil otrzymał upragniony habit franciszkański. Jednak zaniedbana rana na nodze otworzyła się na nowo i Kamil zmuszony był poddać się leczeniu. W szpitalu św. Jakuba w Rzymie spotkał się z ludzką niemocą i cierpieniem. Doświadczenie to spowodowało, że w 1586 r. założył Stowarzyszenie Sług Chorych, a papież Sykstus V nadał towarzystwu przywilej noszenia na zakonnym habicie czerwonego krzyża. 21 września 1591 r. papież Grzegorz XIV podniósł Towarzystwo do rangi Zakonu i nadał mu nazwę: Zakon Kleryków Regularnych Posługujących Chorym.
CZYTAJ DALEJ

Strażacy zaapelowali o zamknięcie okien z powodu pożaru hali z substancjami łatwopalnymi

2025-07-14 18:52

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Michał Meissner

Pożar w Zakładzie Tworzyw Sztucznych w Siemianowicach Śląskich wciąż nieopanowany - w środku znajdują się substancje łatwopalne - przekazał PAP w poniedziałek kpt. Sebastian Karpiński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP. Strażacy apelują do mieszkańców o zamknięcie okien.

Pożarem objęta jest hala przy ul. Chemicznej o powierzchni około 300 m kw. Obiekt przylega bezpośrednio do innych budynków produkcyjno-magazynowych.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: Maryja jest dla nas wzorem nadziei!

2025-07-15 09:35

[ TEMATY ]

Jasna Góra

archidiecezja łódzka

YouTube Jasna Góra

- Maryja, nadzieja wiernych, jest blisko osób zrozpaczonych, zniechęconych do życia. Dostrzega, umacnia i pociesza wszystkich uciekających się pod jej opiekę – mówił bp Ireneusz Pękalski do pielgrzymów z Piotrkowa Trybunalskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję