Reklama

Niedziela Łódzka

Rabin o relacjach żydowsko - katolickich

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Antoni Zalewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętając o tym, że żydowska diaspora była często między młotem a kowadłem, była targana wszelkimi wojnami, których nie chciała, których często była ofiarą, pada pytanie: „Dlaczego my mamy teraz zajmować jakiekolwiek moralne stanowisko między Ukrainą a Rosją, od których to narodów po równo dostaliśmy?” – mówi rabin Dawid Szychowski w wywiadzie z ks. Pawłem Gabarą.

Już w najbliższy wtorek odbędzie się XXVI Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce. Z racji tego wydarzenia zapraszamy do wysłuchania wywiadu ks. Pawła Gabary, redaktora łódzkiej edycji Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, Dawidem Szychowskim, łódzkim rabinem, który przybliża charakter ogólnych relacji społeczności żydowskiej z katolicką, a także tych w kontekście niesienia pomocy narodowi ukraińskiemu. – W zasadzie przez te kilka miesięcy przez nasz dom gościnny, w którym mamy 70 miejsc, przewinęło się około 300-350 osób. Niektórzy pojechali w głąb Europy, niektórzy pochodzenia żydowskiego zrobili tak zwaną aliję, czyli pojechali do Izraela, a mała część wróciła do Ukrainy. Na początku plan był taki, żeby otworzyć się przede wszystkim na uchodźców pochodzenia żydowskiego z racji tego, że jesteśmy gminą żydowską, więc przede wszystkim jesteśmy otwarci na ludzi, którzy szukają synagogi w pobliżu, ale realia okazały się takie, że przyjęliśmy też uchodźców pochodzenia nieżydowskiego – wyjaśnia obecną sytuację łódzki rabin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Reklama

Redaktor łódzkiej „Niedzieli” zapytał także o postawę Żydów wobec wojny za wschodnią granicą Polski. - Pewne środowisko Izraela mówi, że „my mamy wybrać przede wszystkim swój interes, wybrać siebie, nie angażując się w konflikt”. Pamiętając o tym, że żydowska diaspora była często między młotem a kowadłem, była targana wszelkimi wojnami, których nie chciała, których często była ofiarą, pada pytanie: „Dlaczego my mamy teraz zajmować jakiekolwiek moralne stanowisko między Ukrainą a Rosją, od których to narodów po równo dostaliśmy?”. Oczywiście, ten ciężar pamięci historycznej, często przesłania moralny ogląd sprawy i bardziej precyzyjne odniesienie się do sytuacji, ale mniej więcej tak to widzę. Nie opowiadam się po żadnej ze stron, ale staram się wyjaśnić, jaka logika kryje się po stronach, które tak podchodzą do wojny – uzasadnia rabin Szychowski. 

2023-01-14 11:00

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Marczak podczas liturgii stacyjnej: Jezus – jest moją nadzieją, celem, sensem bycia w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- On – Jezus – jest moją nadzieją, jest moim celem, jest moim sensem bycia w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Dlatego te słowa Jezusa – zanim Abraham stał się Ja Jestem - przypominają nam dzisiaj, że On był, że jest, i że będzie przy mnie, że będzie dla mnie i to jest Jego przymierze, z którym wychodzi do mnie – mówił bp Marczak.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję