Reklama

Nowy rok i jego wyzwania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koniec roku to zawsze szansa na odmierzenie przebytej drogi. Czas na satysfakcję, ale i na rekapitulację błędów, które trzeba w przyszłości naprawić.
A A. D. 2009 był dla Polski i Europy przede wszystkim rokiem fatalnego Traktatu Lizbońskiego.
Traktat zarówno zwiększył władzę UE w stosunku do Polski (bez żadnych dowodów większej solidarności z naszymi interesami), jak i radykalnie zmniejszył siłę polskiego głosu w ramach unijnych decyzji. Przede wszystkim potwierdził poważny kryzys polskiej polityki i naszego państwa. Gromkie hasła w rodzaju „Nicea albo śmierć!” nie miały żadnych następstw w negocjacjach. Nasze władze odstąpiły od obrony wartości chrześcijańskich w Europie. Nietknięte natomiast pozostały instytucje drastycznie zaprzeczające zasadom Unii, ale korzystne dla Niemiec i współpracujących z nimi państw, jak zmniejszenie dopłat bezpośrednich dla polskich rolników czy energetyczna kolaboracja niemiecko-rosyjska, prowadzona nie tylko mimo stanowiska zdecydowanej większości państw na północnym wschodzie Unii, ale nawet wbrew opinii Parlamentu Europejskiego.
Szansą na udzielenie przez Polskę publicznej dezaprobaty tej polityce były wybory europejskie. Niestety, wygrały je dwie partie ponoszące współodpowiedzialność za Lizbonę - PO i PiS. Skuteczny okazał się tzw. narracyjny PR, nowa sztuka propagandy, polegająca na odwracaniu uwagi opinii publicznej - poprzez spektakularne walki partyjne - od najważniejszych problemów kraju. Mimo to Prawica Rzeczypospolitej potwierdziła w tych wyborach rangę piątej partii w Polsce - i to jest konkretne oparcie nadziei na przyszłość.
W całej Europie mijający rok był czasem nasilenia wrogości antykatolickiej. Najpierw była to bezprecedensowa kampania przeciw Ojcu Świętemu, w którą włączyli się czołowi politycy europejscy. Potem wyrok - wydany w naszym kraju - przeciw ks. Markowi Gancarczykowi, za to, że bronił prawa do urodzenia małej Julii Tysiąc. Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przeciw krzyżom w szkolnych klasach włoskich szkół. I wreszcie - szokujące prawo dyskryminacyjne w Wielkiej Brytanii, zmierzające do zniszczenia katolickich seminariów duchownych.
Niestety, apele o obronę Ojca Świętego przez polski parlament pozostały bez echa wśród dominujących partii, co więcej - bez żadnego głosu protestu ze strony ich posłów. A polityka niereagowania na akty wrogości antykatolickiej stanowi zachętę do dalszych ataków na cywilizację chrześcijańską.
Przed nami nowy rok - wskazać więc trzeba motywy nadziei. Najważniejsze jest niewątpliwie załamanie bezkrytycznego poparcia dużej części społeczeństwa dla rządów PO, te bowiem ucieleśniają ducha kompletnej nieodpowiedzialności społecznej. Ale ping-pong PO-PiS nie jest mechanizmem gwarantującym automatyczne osiągnięcie dobra wspólnego. Krytyka innych nie zmienia jeszcze świata. Polskę może zmienić tylko konsekwentne zaangażowanie na rzecz najważniejszych wartości społecznych: cywilizacji chrześcijańskiej, samodzielnej polityki w Europie, praw rodziny, upowszechnienia własności - w tym szczególnie obrony polskiego rolnictwa. Osiągniemy to, jeśli będziemy potrafili iść pod prąd - pod prąd partyjnej propagandy płynącej z mediów, pod prąd moralnego kryzysu Europy. Świadomi siły i godności naszego narodu, i własnej siły, bo o przyszłości Polski zawsze rozstrzygała opinia katolicka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję