Mszę św. koncelebrowali bp Piotr Turzyński, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Polonii i Emigracji, ks. Leszek Kryża TChr z Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie oraz duszpasterze posługujący wśród Polonii w różnych krajach.
W słowie skierowanym do przedstawicieli Polonii kard. Kazimierz Nycz podkreślał jedność i powszechność Kościoła dla wszystkich wiernych, bez względu na przynależność narodową i kraj, w którym żyją, co dotyczy także Polaków rozsianych po całym świecie. Wskazał, że Kościół jest duchowym fundamentem dla bycia razem Polaków żyjących poza granicami Ojczyzny. - Przez to, że Kościół jest jeden, święty i apostolski, a w taki Kościół wierzymy, chcemy powiedzieć, iż mimo istnienia na wielu kontynentach i wśród wielu narodów i kultur, jest on powszechny. Źródłem tej jedności jest Jezus Chrystus oraz apostołowie, na których fundamencie Kościół jest zbudowany - tłumaczył metropolita warszawski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Zwrócił przy tym uwagę, że Msza św. w intencji Polonii sprawowana jest w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła. - Oni między sobą się różnili w wielu aspektach, ale trudno sobie wyobrazić Kościół dziś, po dwóch tysiącach lat, gdyby u jego początku nie stanął ten, którego wybrał Pan Jezus jako Skałę; bez Piotra, na którego wierze Chrystus zbudował swój Kościół; równocześnie trudno go sobie wyobrazić bez Pawła, który dołączył do grona apostołów i zaniósł naukę Ewangelii do ludzi całego ówczesnego świata - przypomniał kard. Nycz.
"I mimo, że się różnili a czasem nawet bardzo spierali, jaki porządek nauczania przyjąć, to przecież mieli swoją Jerozolimę, swój Wieczernik, spotykali się i rozmawiali, czasem bardzo stanowczo, po to, aby osiągnąć jedność i z tą jednością wyjść do całego Kościoła, który jest jeden" - dodał kardynał.
Zastrzegając następnie, że analogia jest daleka, kard. Nycz powiedział, że odbywający się w Warszawie VI Światowy Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy jest też wyrazem jedności i radości ze spotkania. - Ale pewnie w wielu kwestiach, o których rozmawiacie, jest też kongresem podejmowania konkretnych problemów, żeby wyjechać stąd w jeszcze większej jedności i tę jedność Polaków za granicą budować w różnorodności kultur, języków i religii - mówił metropolita warszawski.
Przypomniał, że w 1995 r., w szczycie wojny na Bałkanach, papież Jan Paweł II wygłosił na forum ONZ przemówienie, które poświęcił umiejętności życia w świecie różnorodnym pod względem narodowym, religijnym, kulturowym. - Wtedy nam się wydawało, że mówi do wszystkich, tylko nie do nas. A mówił to w kontekście wojny, gdy ludzie zamiast się uczyć żyć wspólnie i ze sobą rozmawiać, woleli czystki etniczne, przesuwanie granic itd. - wskazał.
Reklama
"Dzisiaj, gdy wokół nas toczy się wojna w Ukrainie i kiedy przyjęliśmy - Bogu niech będą dzięki - parę milionów ludzi, którzy w pierwszym etapie tej wojny przyszli do naszej Ojczyzny i duża część z nich została, także jesteśmy zaproszeni do tego, żeby budować jedność - w sytuacji, gdy wychodzisz na ulicę i słyszysz różne języki, widzisz ludzi różnych religii, i my w tym wszystkim musimy się znaleźć. Bo jesteśmy dziećmi tego samego Boga" - tłumaczył kard. Nycz.
Jak wskazał, to uczenie się jedności w różnorodności jest niewątpliwie zadaniem i święci Piotr i Paweł, obdarzeni wieloma talentami i charyzmatami, potrafili ubogacać Kościół, nieść do na wszystkie kontynenty, a równocześnie być ludźmi Kościoła powszechnego.
Kardynał podziękował duszpasterzom, którzy wyjeżdżają z Polski do tych krajów, w których ich opieka jest żyjącym tam Polakom potrzebna. Podkreślił, że przyczyniają się oni w mądrym sensie tego słowa do podtrzymywania ducha patriotyzmu oraz budowania jedności w kulturze i religii. - Natomiast Kościół jest taki sam w Niemczech, Francji, Londynie, Stanach Zjednoczonych czy Australii. I jako taki musi być źródłem jedności, bo nie ma Kościoła polskiego, australijskiego czy angielskiego. Jest tylko jeden Kościół, ten sam, Chrystusowy, w Polsce, Australii i Anglii. Jeżeli w ciągu wieków ludzie próbowali podporządkowywać Kościół takim czy innym interesom narodowym, to zawsze z tego wynikało wiele kłopotów i zła - zaznaczył kard. Kazimierz Nycz.
VI Światowy Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy odbywa się w Warszawie od 29 czerwca do 2 lipca. Jego organizatorami są Rada Polonii Świata i Stowarzyszenie "Wspólnota Polska".
Spotkanie jest okazją do przeprowadzenie bilansu minionych lat w środowiskach polskich mniejszości narodowych, w tym sukcesów mogących być przykładem dla innych i określenia stojących przez Polonią wyzwań. To także czas namysłu nad samorządnością, statusem i sytuacją struktur polonijnych, a ponadto rozważenia roli młodzieży polonijnej w promowaniu polskości i więzi z Ojczyzną.
W programie Zjazdu są m.in. spotkania z władzami państwowymi i parlamentarzystami w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Sejmie, debaty na temat różnych aspektów życia polonijnego (rola oświaty, polonijna kultura, misja duszpasterstwa, przedsiębiorczość i inicjatywy gospodarcze) oraz wizyty w miejscach pamięci, w tym złożenie kwiatów na grobach Prymasa Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Józefa Glempa i Ignacego Jana Paderewskiego.