Reklama

Jasna Góra

Pielgrzymi bielsko-żywieccy też na Jasnej Górze

W polsko-węgierskim składzie na Jasną Górę dotarło 1,5 tys. osób w Pieszej Pielgrzymce Diec. Bielsko-Żywieckiej, wśród nich wiele rodzin. Przypominali, że „Kościół jest Chrystusowy”.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

#Pielgrzymka

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ordynariusz bp Roman Pindel, który przewodniczył pielgrzymkowej Mszy św. na jasnogórskim Szczycie ukazywał na przykładzie pielgrzymki czym jest Kościół. - Udział w pielgrzymce zaczyna się od zapisów, później nadania bagażu i uformowania członków i grup. Niemal każdy z nas został też zapisany do Kościoła przez rodziców, którzy w naszym imieniu i dla naszego dobra poprosili dla nas o chrzest. Gdy dorastamy, zaczynamy wędrowanie albo życie świadome w Kościele, przyjmując sakramenty, które dopełniają chrztu, wpierw pierwsza spowiedź i Komunia a później bierzmowanie - wyjaśniał kaznodzieja. Uwrażliwiał, że „od nas zależy, że będziemy chcieli trwać w tej wspólnocie wiary w Jezusa i Jego Kościół. To trwanie w Kościele Chrystusowym może być pełne, owocne i zaangażowane”.

Wskazując na cel pielgrzymów Jasną Górę bp Pindel podkreślił, że Maryja nie tylko czeka w tym miejscu na pielgrzymów, ale że „Ona wędruje z wierzącym ludem Bożym, a szczególnie gdy ten lud wędruje w pielgrzymce na Jasną Górę. Ona wędruje, by ochraniać, wspierać i wysłuchiwać, ale także przypominać: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek On, Mój Syn, wam powie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pątnicy zaświadczali o doznanych łaskach. - Wiara pomaga wyciągać człowieka z największego dna - zapewniali.

O tym, że Maryja pomaga podźwignąć się z upadku i wyprasza cud uzdrowienia opowiadał Jarosław Dejko z Oświęcimia, któremu Matka Boża pomaga pozostać trzeźwym i wolnym od nikotynizmu od dziesięciu lat. - Nie wiem, czy starczy mi życia, żeby Matce i Panu Bogu za to wszystko podziękować – powiedział mężczyzna. – Moja chrześnica przez pięć lat była bezdzietna. Modliłem się o cud poczęcia dla niej i w kolejnym roku po pielgrzymce, była w ciąży - mówił pątnik.

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

BPJG

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

Piesza Pielgrzymka Diec. Bielsko-Żywieckiej

O cudach wyproszonych u Maryi świadectwo dała także Edyta z Oświęcimia. – Na pielgrzymce w zeszłym roku modliłyśmy się z koleżanką o dar poczęcia dla młodej kobiety, a w tym roku w październiku narodzi się jej syn. Postrzegamy to jako cud – opowiadała Edyta.

Reklama

Grupę Węgrów poprowadzili posługujący w ich kraju polscy salwatorianie z ks. Krzysztofem Miklusiakiem. Przyszło ponad 20 osób. - Bardzo niesamowite przeżycie, pierwszy raz jestem na pielgrzymce. Jestem pod wrażeniem, jaką radością tryskają jasnogórscy pielgrzymi. Moja mama kilka razy brała udział w pielgrzymce do Łagiewnik do Bożego Miłosierdzia. Zawsze dzieliła się wielkimi wrażeniami i teraz chciałam spróbować, zobaczyć jak to jest na częstochowskiej pielgrzymce. Pomimo trudnej pogody na początku, deszczowych dni, kiedy było naprawdę ciężko, przeżyliśmy i ta radość, jak się tutaj przychodzi, jest niesamowita - dzieliła się wrażeniami.

Do pielgrzymów pieszych dołączyła grupa rowerowa z Andrychowa, a w niej ponad 70 osób.

2023-08-11 17:50

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Harcerze na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Jasna Góra

harcerze

BOŻENA SZTAJNER

XXXII Harcerska Pielgrzymka na Jasną Górę rozpocznie się dziś wieczornym apelem a zakończy niedzielną Eucharystią z udziałem kombatantów AK. Weźmie w niej udział około 500 harcerzy.

„Święci nie przemijają, święci żyją świętymi, święci potrzebują naszej świętości… Zróbcie wszystko, aby nowe stulecie, które jest przed nami, aby to nowe tysiąclecie było erą, czasem ludzi świętych” - słowa Jana Pawła II są hasłem tegorocznej pielgrzymki Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej (ZHR) na Jasną Górę. Jest to również nawiązanie do hasła „Nie bójcie się być świętymi!”, które towarzyszyło harcerzom podczas pielgrzymki na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

2024-04-29 17:49

[ TEMATY ]

episkopat

Francja

Episkopat Flickr

Biskupi siedmiu francuskich diecezji należących do metropolii Reims rozpoczęli dziś pięciodniową pieszą pielgrzymkę w intencji powołań. Każdy z nich przemierzy terytorium własnej diecezji. W sobotę wszyscy spotkają się w Reims na metropolitalnym dniu powołań.

Biskupi wyszli z różnych miejsc. Abp Éric de Moulins-Beaufort, który jest metropolitą Reims a zarazem przewodniczącym Episkopatu Francji, rozpoczął pielgrzymowanie na granicy z Belgią. Po drodze zatrzyma się u klarysek i karmelitanek, a także w sanktuarium maryjnym w Neuvizy. Liczy, że na trasie pielgrzymki dołączą do niego wierni z poszczególnych parafii. W ten sposób pielgrzymka będzie też okazją dla biskupów, aby spotkać się z mieszkańcami ich diecezji - tłumaczy Bénédicte Cousin, rzecznik archidiecezji Reims. Jednakże głównym celem tej bezprecedensowej inicjatywy jest uwrażliwienie wszystkich wiernych na modlitwę o nowych kapłanów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję