Sanktuarium jest bezpiecznym portem, a Matka Najświętsza latarnią w podróży - powiedział bp Adam Bab podczas uroczystości ku czci Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy. Jak podkreślił, dzięki wierze nie idziemy przez życie zdezorientowani, nie dryfujemy pod wpływem przypadkowych wiatrów i sił, ale wiemy, co jest celem życia i dokąd zmierzamy. - Od Maryi chcemy się uczyć wiary dojrzałej i głębokiej, by stała się światłem dla innych, którzy nas w ciągu swojej życiowej drogi spotykają - powiedział na wąwolnickim wzgórzu 2 września.
Podczas Eucharystii, której uczestnikami była kilkutysięczna rzesza pielgrzymów, a wśród nich młodzież w ramach spotkania ‘Wąwolnica Młodych”, bp Bab podkreślił, że wszystko, co stworzył jest Bóg, jest piękne. - Maryja jest piękna; patrzymy na Nią z zachwytem, a ten zachwyt ma pobudzać nas do tego, abyśmy chcieli żyć tak jak Ona, chcieli być tak pięknymi jak Ona, według Bożego pomysłu, według Bożego planu - powiedział. Jak nauczał, piękny jest także Kościół, który gromadzi się wokół Chrystusa. - Jesteście piękni! Nie bojąc się potu, bólu i wyzwań, przyszliście do Wąwolnicy, bo na szlaku trzymała was wiara; bo dobrze znacie cel drogi. Wędrowaliście do Maryi, korzystając z życzliwości wielu napotkanych osób, ale być może spotkaliście się też z hejtem i niezrozumieniem. Spójrzcie na piękno Kościoła i zachwyćcie się nim szczerze i autentycznie, ale też pokornie. Owszem, nie brakuje takich faktów i wydarzeń, które szpecą jego oblicze, ale mimo wszystko Kościół jest piękny! - zapewniał pasterz. Zachęcał zgromadzonych, by podczas spotkania z Maryją uczyli się jak w codziennym życiu nie zmarnować i zachować piękno Kościoła. Na drogę codziennego trudu dał trzy wskazówki, zaczerpnięte od Matki Bożej. Pierwszym jest słuchanie słowa Bożego i posłuszeństwo woli Bożej. - Jesteście piękni, kiedy słuchacie słowa Bożego, kiedy chcecie żeby to słowo w waszym życiu stało się faktem, stało się waszą historią, stało się waszym życiem, stało się waszą świętością. Piękno Kościoła bierze się z tego, że wypełnia się w nim słowo Boga - podkreślił. - Jeśli Kościół przestanie słuchać Boga, stanie się ludzkim dziełem - przestrzegał. Druga wskazówka to trwanie na modlitwie jak Maryja z Apostołami w Wieczerniku, w jedności z Chrystusem. - Modlący się Kościół, w jedności wiernych i kapłanów, jest widoczny w świecie i prowadzi do spotkania z niewidzialnym Panem, Jezusem Chrystusem - powiedział ksiądz biskup. Trzecia wskazówka dotyczyła pośpiechu w realizacji Bożego planu, na wzór Maryi, która poszła z pośpiechem do Elżbiety. - Mamy być w drodze, w ruchu; mamy być odpowiedzialni za czas i miejsce, w którym żyjemy, a to oznacza, że mamy mieć w sercu miłość i wrażliwość na drugiego człowieka. To sprawia, że Kościół idzie do tych, którzy potrzebują, z służbą, z pomocą, z przebaczeniem, z miłosierdziem. Maryjny pośpiech w naszym życiu oznacza, że żyjemy miłością, że jesteśmy odpowiedzialni, że ludzie żyjący obok nas nie są nam obojętni, a Kościół jest miejscem spotkania z Bogiem. Miłość i służba nadają Kościołowi blask i piękno, czynią go zachwycającym - powiedział bp Bab. - Bądźmy Kościołem zasłuchanym w Słowo Boże, zjednoczonym na modlitwie i wychodzącym z miłością do drugiego człowieka - zaapelował.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212