Reklama

Niedziela Lubelska

Wyraźny charakter. Śp. ks. prał. Szymon Szlachta

Z Archiwum Barbary Adamskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Szymon Szlachta był Bożym kapłanem i bardzo otwartym człowiekiem - zaświadcza bp Mieczysław Cisło.

W słoneczne południe 21 października na cmentarzu w Bobach pochowany został ks. prał. Szymon Szlachta, wieloletni proboszcz tamtejszej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Służył w niej prawie 14 lat. We Mszy św. pogrzebowej uczestniczyła niemal połowa dorosłych parafian, w liczbie blisko dwóch tysięcy. Niektórzy mówili wprost: On nas kochał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z dalekiej wioski

Z Lublina do Horoszczyc, pod granicą ukraińską, gdzie w czasie II wojny światowej, urodził się ks. Szlachta, jedzie się samochodem dwie i pół godziny. Kiedy czternastoletni Szymek wybierał się do gimnazjum biskupiego w Lublinie, pierwszą część drogi pokonywał furmanką. Autobusy z Tomaszowa kursowały zaledwie trzy razy, zatem wyprawa do wielkiego miasta trwała cały dzień.

Ówczesna matura to był wyczyn dla bystrzaków. Spośród trzydziestu trzech abiturientów Biskupiaka w 1961 r. zdało ją tylko osiemnastu, wśród nich Szymon, a także jego gimnazjalny (a potem seminaryjny) kolega ks. Kazimierz Cieszkowski. Szymonowi gładko poszła matematyka, rosyjski i inne - matura obejmowała wszystkie wykładane przedmioty - poległ jedynie na astronomii. To jednak wystarczyło od uzyskania świadectwa dojrzałości i złożenia dokumentów do lubelskiego seminarium. A już za murami tej instytucji zasłynął z pięknego, kaligraficznego pisma. Jego notatki z wykładów koledzy z roku chętnie (i za darmo) kopiowali przed egzaminami.

Od Wirkowic do Bobów

Pierwsze zajęcia duszpasterskie przypadły na ciekawe czasy, właśnie zakończył się Sobór Watykański II, a w Polsce trwała peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, zainicjowana przy okazji 1000-lecia Chrztu przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. W czasie wikariatu, poza pierwszą placówką w Chełmie i ostatnią w Bychawie, pracował głównie w wiejskich parafiach: Mirczu, Łukowej, Puchaczowie i Głusku. Dość wcześnie, jak na tamte czasy, bo od razu po 40. jako proboszcz objął parafię w Wirkowicach, naznaczonych niemieckim mordem dokonanym na kilkudziesięciu parafianach i ich pasterzu ks. Janie Forysiu. Po Wirkowicach przyszedł czas trzyletniej posługi w parafii św. Kazimierza w Cleveland (USA), gdzie spotkał abp. Józefa Życińskiego i zdecydował się na powrót do diecezji.

Reklama

Przyjechał do Częstoborowic, gdzie czekała go przygoda z Wymarzonym Domem Młodych, ośrodkiem szkoleniowo-rekolekcyjnym Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Ksiądz Szymon przekazał na ten cel starą plebanię, tuż obok muru okalającego świątynię, pamiętającą czasy Jana III Sobieskiego. Polubił młodzież, ze wzajemnością zresztą, może dlatego, że kazania miewał krótkie i od nie stronił od żartów. Na początku duszpasterzowania „zaliczył” zabawny falstart; przez dwie niedziele grzecznie „upraszał wiernych”, w amerykańskim stylu, o pomoc w rozebraniu rudery przy nowej plebanii. Jednak po takich apelach nikt się nie kwapił do pracy. Dopiero za radą jednego z kolegów odczytał w ogłoszeniach trzy nazwiska z jednej wsi, potem kolejne trzy z innej i po czterech dniach wyczytani parafianie skrzętnie uprzątnęli bałagan.

Boży kapłan

Najdłużej, bo 14 lat, ks. Szymon Szlachta służył w Bobach, cieszących się mianem parafii chłodnej religijnie, chłodnej także pod względem niskiej temperatury zimą w kościele. Chłód w wielkiej neogotyckiej świątyni nowy proboszcz pokonał, zakładając ogrzewanie. Dłużej zajęło mu rozgrzanie wiary i zbudowanie wspólnoty; to też się udało. Wierni z Bobów chcieli, aby po śmierci spoczął na ich cmentarzu. Tak się stało. - Nigdy na nikogo nie krzyczał, twarz zwykle jaśniała mu w uśmiechu - wspomina Barbara Adamska, długoletnia gospodyni u ks. Szlachty. Biskup Mieczysław Cisło dodaje, że był Bożym kapłanem i bardzo otwartym człowiekiem.

2023-11-07 12:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Beata Szydło: Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami

2024-04-30 07:16

[ TEMATY ]

Beata Szydło

Łukasz Brodzik

YouTube

Rozmowa z Beatą Szydło

Rozmowa z Beatą Szydło

Unię Europejską trzeba zreformować, ale trzeba to zrobić zgodnie z traktatami - twierdzi w rozmowie z portalem niedziela.pl była premier Beata Szydło.

Jak dodaje europoseł Prawa i Sprawiedliwości nasz kontynent staje się coraz mniej konkurencyjny pod względem gospodarczym, ale problemów jest więcej, chociażby z demografią.

CZYTAJ DALEJ

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Giorgia Meloni

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Rząd w Rzymie podkreślił, że w czasie spotkania szefowa rządu i emerytowany metropolita krakowski wspominali polskiego papieża 10 lat po jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Żonkilowa Kwesta

2024-04-30 15:27

[ TEMATY ]

hospicjum

Wałbrzych

Renata Wierzbicka

żonkilowa kwesta

Ryszard Wyszyński

Wolontariusze Wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II w zaangażowania podczas Żonkilowej Kwesty

Wolontariusze Wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II w zaangażowania podczas Żonkilowej Kwesty

Serca mieszkańców regionu wałbrzyskiego ponownie rozgrzała charytatywna inicjatywa, która zyskuje na znaczeniu z każdym rokiem.

Podczas kolejnej edycji Żonkilowej Kwesty, zorganizowanej pod patronatem bp Marka Mendyka, lokalna społeczność wykazała się niezwykłą hojnością, wspierając działania Wałbrzyskiego Hospicjum na rzecz najbardziej potrzebujących. Kwesta zorganizowana przez wałbrzyski oddział Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej trwała od 23 do 30 kwietnia i zgromadziła niemal tysiąc wolontariuszy – głównie uczniów i młodzieży z lokalnych szkół, którzy z balonami i żonkilami w rękach i żółtymi koszulkami na sobie, zbierali fundusze na ważny cel. Dzięki ich zaangażowaniu oraz hojności darczyńców, zbierane środki mają wesprzeć zakup nowego sprzętu medycznego oraz finansować rehabilitację dzieci, które znajdują się pod opieką Wałbrzyskiego Hospicjum im. św. Jana Pawła II. To placówka, która nie tylko zapewnia opiekę stacjonarną i domową dla setek pacjentów, ale również prowadzi poradnię opieki paliatywnej skupiającą się na wsparciu dla terminalnie chorych dzieci oraz dzieci osieroconych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję