Reklama

Adwentowe zamyślenie nad modlitwą „Anioł Pański” (2)

„Oto ja służebnica Pańska...”

Niedziela Ogólnopolska 50/2011, str. 26

GRAZIAKO/Niedziela

Nazaret, Grota Zwiastowania

Nazaret, Grota Zwiastowania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwa dialog Maryi z Archaniołem Gabrielem. W tej rozmowie widzimy ogromną otwartość świętej Rozmówczyni na Boży głos. Służebnica Pańska. To niezwykle piękne i wzruszające określenie, pełne konkretnej, praktycznej treści. Zauważyć tu na pewno trzeba wątek powołania. Maryja całe swoje życie ustawiała na Boga, widziała je jako służbę Bogu. Teraz poczuła swoje szczególne wybranie dla Bożej sprawy.
W tej dyspozycyjności Maryi trzeba widzieć wzór do naśladowania dla wszystkich ludzi. Człowiek jest bowiem powołany przez Boga do różnych zadań - mówimy zwłaszcza o powołaniu do życia w rodzinie lub do służby Bożej. Maryja połączyła te powołania, stała się Matką Syna Bożego, a także założyła rodzinę - choć według zamierzeń Bożych Jej życie małżeńskie było życiem dziewiczym. Najbardziej wszak spełniła swoje życie przez całkowite oddanie się Bogu.
Przez wydarzenie Zwiastowania Maryja była wprowadzona w nurty Bożego zamysłu i z tym szła przez życie. Jej tajemnicę znał również św. Józef, Jej małżonek, a także krewna Elżbieta. Dla Maryi była to największa rzecz, jaka Jej się mogła przydarzyć. Miała świadomość swojego wybrania, lecz zdołała zachować największą pokorę. Przez Macierzyństwo Maryi nastąpiło niezwykłe wyniesienie daru macierzyństwa. Bóg włączył je do swoich planów - Boże plany niejako zasadziły się na tym darze.
Słowa: „Oto ja służebnica Pańska” świadczą o tym, że uczestnictwo Maryi w Bożym planie wobec człowieka jest całkowicie świadome. Zauważmy też, że dialog Maryi z aniołem ma cechy bardzo konkretne. Młoda Dziewczyna pyta: „Jakże się to stanie...”. Wie, że poczęcie nowego życia jest aktem mężczyzny i kobiety. Anioł wyjaśnia Jej, że to Duch Święty sprawi, iż pocznie się w Niej Życie. Maryja rozumie, że znalazła się w kręgu Bożych zamierzeń, i wszystko staje się dla Niej proste. Wie, że dla Boga nie ma nic niemożliwego. Ta niezwykła prostota i bezgranicznie ufna postawa wobec Pana Boga jest tym, o co Panu Bogu chodzi - wszak Pan Jezus podkreślał później wartość dziecięctwa w oczach Bożych. Maryja cała powierza się Bogu i On jest dla Niej wszystkim. Wie, że Jej życie należy przede wszystkim do Boga. Jemu zawierza swoje macierzyństwo, zawierza Mu również swoje małżeństwo. I odnajduje się w kręgu spraw bardzo zwyczajnych, rodzinnych. Jest Bóg, jest Boży Syn i jest drugi człowiek - współmałżonek Józef. Ale najpierw trzeba realizować to, czego oczekuje Bóg i z czym anioł przyszedł do Niej, zwiastując Jego wolę.
Z wolą Bożą Maryja idzie przez całe życie. Wola Boża towarzyszy Jej, gdy w Betlejem rodzi Jezusa, gdy wraz z Józefem i Dziecięciem uciekają do Egiptu, gdy żyje w swoim środowisku w Nazarecie, gdy idzie na wesele do Kany Galilejskiej i przygląda się początkom publicznej działalności Jezusa oraz Jego głoszeniu królestwa Bożego. Zawierza woli Bożej także wtedy, gdy przychodzą najtrudniejsze chwile - krzyż i cierpienie. A potem jeszcze pociesza wątpiących Apostołów. Wreszcie następuje zmartwychwstanie Jezusa. Maryja doświadcza wtedy radości i szczęścia, które przewyższają wszelkie ludzkie wyobrażenia. Później uczestniczy w narodzinach Kościoła. To wszystko są wydarzenia, które ukazują Maryję jako Tę, która konsekwentnie wypełnia wolę Bożą.
„Fiat” wypowiedziane przez Maryję w odpowiedzi na Bożą propozycję wobec Niej owocuje w całym Jej życiu. Przez fakt świadomego przyjęcia Boga Maryja żyje już nie życiem własnym, ale tym wszystkim, co jest istotą Bożego planu zbawienia. Boża obecność znalazła się najbliżej serca Maryi, która stała się Matką Bożych wydarzeń, współtwórczynią wielkiego dzieła Bożego - Odkupienia. Poprzez zgodę na Bożą propozycję, wyrażoną w słowach: „Niech mi się stanie według słowa twego”, Maryja weszła nie tylko w obietnice zawarte w darze Jej Macierzyństwa, ale w cały zamysł Boga - Miłości Miłosiernej. Przypominamy sobie: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16). Swojego Syna Pan Bóg mógł nam dać właśnie dzięki zgodzie Maryi, przez Jej święty akt zaufania przede wszystkim Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki w Castel Gandolfo

2025-09-23 07:53

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV spędza kolejny wtorek w podrzymskiej letniej posiadłości w Castel Gandolfo. Wybrany w maju papież wprowadził nowy zwyczaj regularnych wyjazdów do miasteczka, gdzie na terenie dużej rezydencji ma znacznie więcej swobody oraz spokoju i zapewnioną większą prywatność.

W poniedziałek watykańskie biuro prasowe poinformowało, że po południu papież pojechał do Castel Gandolfo, gdzie pozostanie do wieczora we wtorek. W lipcu i sierpniu Leon XVI odpoczywał tam dwukrotnie, a w czasie spędzonych tam dni odprawiał msze i spotykał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Przyjął tam również na audiencji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Niebo dla bogaczy

2025-09-23 12:40

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wacław Depo z Watykanu: trzeba przyklęknąć, żeby stąd odchodzić świadkiem wiary

2025-09-28 17:40

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Monika Książek

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Na dziękczynną pielgrzymkę jubileuszową do Rzymu przybyło około 250 osób z archidiecezji częstochowskiej, w tym księża, osoby konsekrowane i świeccy. „Jesteśmy tu jako pielgrzymi nadziei. Cieszymy się ze spotkania z Ojcem Świętym i uzyskania jego błogosławieństwa” – powiedział abp Depo. Dziś metropolita częstochowski udziela portalowi niedziela.pl wywiadu - prosto z Watykanu.

Ks. Mariusz Bakalarz: Księże Arcybiskupie, dziś Msza z Ojcem Świętym na Placu Świętego Piotra. Za nami piękna pielgrzymka i przejście przez Drzwi Święte. Jakie wrażenia?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję