Reklama

Świat

Chrystusowcy o porwaniu księdza: mamy nadzieję, że wszystko dobrze się zakończy

Mamy nadzieję, że wszystko dobrze się zakończy – tak o uprowadzeniu ks. Pawła Witka w Doniecku mówi w rozmowie z KAI ks. Wiesław Wójcik, dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego a od pół roku delegat przełożonego generalnego ds. chrystusowców na Wschodzie.

[ TEMATY ]

zakon

ARCHIWUM

Ks. Wiesław Wójcik TChr - dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego i moderator Ruchu Apostolatu Emigracyjnego

Ks. Wiesław Wójcik TChr - dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego i moderator Ruchu Apostolatu Emigracyjnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polski konsul w Doniecku Jakub Wołąsiewicz podjął starania wraz z biskupem pomocniczym diecezji zaporosko-charkowskiej Janem Sobiło, aby ks. Witka, uprowadzonego wczoraj z donieckiego Placu Konstytucji, uwolnić z budynku służby bezpieczeństwa, w którym prawdopodobnie przebywa.

42-letni ks. Paweł Witek na co dzień pracuje wśród Polaków w Kazachstanie, w Czkałowie. W tych dniach przyjechał do Kijowa, żeby odnowić po pół roku swoją wizę w ambasadzie kazachskiej – księża pracujący w Rosji i Kazachstanie co pół roku muszą bowiem odnawiać wizy. Po załatwieniu formalności w Kijowie, ks. Witek pojechał do Doniecka, żeby 2-3 dni odpocząć wśród współbraci chrystusowców, po czym miał wrócić do Kazachstanu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nie wiemy czy z ciekawości, czy z innego powodu pojawił się w Doniecku, na Placu Konstytucji, zwanym ostatnio tzw. donieckim Majdane, i tam został porwany – relacjonował KAI ks. Wójcik. Zapewnił, że duchowny „z pewnością był w koloratce i z krzyżem”. – On ma taki styl swojej posługi duszpasterskiej, że gdziekolwiek jest, nosi krzyż misyjny. Poza tym - tam, gdzie widzi niesprawiedliwość, tam się o nią upomina. Wychodzi naprzeciw różnym trudnościom – opowiadał delegat przełożonego generalnego chrystusowców.

Reklama

Uprowadzony kapłan przez wiele lat pracował na Ukrainie m.in. w Kamieńcu Podolskim i Mikołajewie. Następnie przełożeni skierowali go do posługi w Kazachstanie – w Czkałowie. Duchowny zna bardzo dobrze język rosyjski, poznał także język kazachski.

Delegat przełożonego generalnego pozostaje w kontakcie - proboszczem parafii, prowadzonej przez księży chrystusowców w Doniecku, którą odwiedził ks. Witek - ks. Mikołajem Pileckim. Uważa on, że w mieście jest „dość spokojnie” a media w Polsce, jak ogląda telewizję, mocno nagłaśniają ich sytuację, choć – jak mówi - trzeba wiedzieć, że ludzie do pracy teraz nie chodzą, pozostają w mieszkaniach, wychodzą jedynie po żywność. Mimo propozycji, by przyjechał na jakiś czas do Polski, proboszcz nie ma takiego zamiaru i mówi, że „trzeba w Kościele być i służyć”.

Pochodzący z Doniecka ks. Pilecki objął parafię św. Józefa w Doniecku przed 3 miesiącami. Posługuje nie tylko wśród Ukraińców i Rosjan i Polaków ale też studentów z Ameryki Południowej i Afryki, którzy studiują w tym milionowym mieście. W niedziele odprawia dla nich Mszę w języku angielskim. Posługuje katolikom w języku ukraińskim, rosyjskim i polskim.

2014-05-28 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z czego żyją zakonnice klauzurowe, czyli Boska ekonomia

Stanowią jedną z najważniejszych części duchowego fundamentu Kościoła. Zamykają się za klauzurą, aby poświęcić swoje życie Bogu i ludziom, których ofiarność pomaga im przeżyć. Od kilkunastu lat w Polsce w święto Ofiarowania Pańskiego możemy wesprzeć zakony klauzurowe.

Z czego utrzymują się zakony? Większość z pracy zarobkowej swoich członków. I tak z najnowszego Rocznika statystycznego Kościoła katolickiego w Polsce wynika, że niemal co piąta siostra zakonna zasila budżet swojego zgromadzenia (zakonnicy ślubują ubóstwo i nie mają własnych pieniędzy, nawet gdy je formalnie, na podstawie umowy o pracę, zarabiają) pensją nauczycielską, a 11,5% jest na liście płac parafii, pełni bowiem docenianą przez proboszczów funkcję zakrystianki. Podobna liczba zakonnic „przynosi” pieniądze z przedszkoli albo szpitali, gdzie pracują jako bardzo cenione przez chorych i dyrekcję szpitala, zawsze dyspozycyjne siostry pielęgniarki czy lekarki. Siostry, aby utrzymać zakon, zarabiają też – ale już znacznie rzadziej – jako organistki czy kucharki na plebaniach czy w ośrodkach zakonnych. Emerytki mają zwykle najniższą emeryturę.

CZYTAJ DALEJ

Matko Bolesna w Staniątkach biednych, módl się za nami...

2024-05-07 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Jarosław Tarnowski

Możemy dziś powiedzieć, że Matka Boża Bolesna ukochała ziemią krakowską.

Rozważanie 8

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa "W obronie państwa prawa"

2024-05-08 13:21

[ TEMATY ]

Konferencja naukowa

Mat.prasowy

Ogólnopolskie Zrzeszenie Sędziów „Sędziowie RP” w Krakowie i Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu zapraszają na konferencję naukową W OBRONIE PAŃSTWA PRAWA.

Toruń, 25 maja (sobota) 2024 r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję