Reklama

Wspomnienie o śp. ks. prałacie Karolu Meissnerze (1871-1949)

"Nie mogę was opuścić, dzieci moje..."

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

10 listopada 2000 roku mija 51. rocznica śmierci śp. ks. prałata Karola Meissnera, proboszcza parafii św. Wawrzyńca w Babimoście i dziekana dekanatu babimojskiego.

Ks. Karol Meissner urodził się 24 września 1871 r. w Święciechowie (archidiecezja poznańska). Jego rodzice Johann i Helene-Franciske Meissner byli Niemcami. Ojciec zmarł, kiedy Karol uczył się w gimnazjum. Matka sama wychowywała syna i troszczyła się o jego dalsze wykształcenie. W 1892 r. Karol zdał maturę i wstąpił do seminarium duchownego w Poznaniu. W 1896 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego dr. Floriana Stablewskiego.

Po święceniach tylko przez 3 miesiące był wikariuszem w Czarnkowie. Następnie został przeniesiony do Trzciela, gdzie pełnił funkcję administratora parafii. W 1898 r. został mianowany proboszczem w Starym Bojanowie koło Kościana. W 1901 r. władza duchowna przeniosła go do Międzychodu, gdzie pozostał proboszczem przez 11 lat.

W 1912 r. ks. Karol Meissner otrzymał parafię w Babimoście. Władze pruskie spodziewały się, że Ksiądz Proboszcz zgermanizuje babimojską parafię, która posiadała polską tradycję narodową. Wbrew oczekiwaniom władz to parafianie "spolonizowali" swego Proboszcza! Ks. Karol Meissner stał się gorliwym opiekunem i przyjacielem miejscowej ludności polskiej. Rozwinął w parafii działalność Towarzystwa Młodzieży Polskiej. Zachęcał księży w dekanacie, aby odprawiali nabożeństwa po polsku, aby uczyli się języka polskiego i poznawali historię regionu. W czasie powstania wielkopolskiego w 1918 r. zastępował polskiego proboszcza w Nowym Kramsku, którego poszukiwała niemiecka policja. Kiedy wybuchła II wojna światowa, mimo zakazu okupanta, słuchał spowiedzi po polsku. Pod osłoną nocy spowiadał Polaków z całej okolicy, m.in. z Kopanicy, Nowego Tomyśla i Zbąszynia. Na zarzuty łamania prawa, stawiane przez Gestapo, odpowiadał: "Każdy człowiek, który przychodzi do mnie po pociechę religijną, jest moim parafianinem; pociechy tej odmówić mu nie mogę i nie chcę. Będę dalej słuchać spowiedzi po polsku" . Pewnego razu polskie dziecko spowiadało się w języku niemieckim. Ksiądz Prałat powiedział: "Drogie dziecko, grzeszyłoś po polsku, to i spowiadaj się teraz po polsku, ja ci pozwalam". Gestapo przeznaczyło ks. Prałata do obozu koncentracyjnego. Wyroku jednak nie wykonano z powodu wielkiego przywiązania i autorytetu, jakim ks. Meissner cieszył się u ogółu ludności.

Ks. Prałat był honorowym gościem tzw. "majówek", organizowanych każdego roku w Podmoklach. Mieszkańcy Babimostu nieraz zarzucali mu, że więcej kocha podmoklan niż ich. Wówczas ks. Meissner mówił, że rzeczywiście niektórzy babimojszczanie zrażają go tym, że zapierają się polskości dla zrobienia kariery.

W 1946 r., z okazji 50-lecia kapłaństwa Księdza Prałata, parafianie przygotowali dla niego wspaniałą uroczystość. Rano w dniu jubileuszu zgromadzili się przed plebanią i przywieźli zebraną żywność oraz zboże. Następnie wprowadzili Jubilata do kościoła, gdzie odprawił Mszę św. w swojej intencji. Podczas Mszy św. powiedział do wiernych: " Nie mogę was opuścić, moje dzieci. Nie mogę".

Ks. prałat Karol Meissner był pobożnym i gorliwym kapłanem. Codziennie szedł do kościoła na adorację i odmawiał modlitwy brewiarzowe przed Najświętszym Sakramentem. Dbał także o religijność wiernych i chętnie im służył. Od godz. 6.00 oczekiwał penitentów w konfesjonale. W 1948 r. urządził misje św., które prowadzili ojcowie oblaci. Ksiądz Prałat pracował bardzo intensywnie i nie oszczędzał zdrowia. Wskutek przepracowania zachorował na serce.

Zmarł 10 listopada 1949 r. w szpitalu św. Jadwigi w Trzebnicy. Pogrzeb odbył się 16 listopada 1949 r. w Babimoście. W kronice parafialnej napisano o Księdzu Prałacie: "był ojcem dla wszystkich... bez względu na stan, wiek i narodowość. Kochali go wszyscy; starzy i młodzi, Niemcy i Polacy".

W 1996 r., z okazji 125. rocznicy urodzin ks. prałata Karola Meissnera, mieszkańcy Babimostu i okolic ufundowali pamiątkową tablicę, która została wmurowana przy kościele w jego miejscowości rodzinnej - w Święciechowie. Rocznicowa tablica, świeże kwiaty i znicze na jego grobie dowodzą, że pamięć o nim jest ciągle żywa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezu, pokazuj mi każdego dnia, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 22-29.

Poniedziałek, 15 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: przemiana serca uzdrawia ciało

2024-04-16 19:09

[ TEMATY ]

bp Mirosław Milewski

nowaewangelizacja.com.pl

- Przemianie ludzkiego serca często towarzyszy uzdrowienie fizyczne. Pokarmem, który może najlepiej nasycić naszą duszę, jest sam Jezus Chrystus, który zmartwychwstał i który jest obecny w Eucharystii - powiedział bp Mirosław Milewski w parafii Wieczfnia Kościelna, w diecezji płockiej. W dniu wizytacji pasterskiej udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Mirosław Milewski podkreślił w homilii, że w Wieczfni Kościelnej ludzie od wieków chcieli żyć pobożnie, czyli po - Bożemu. Wiedzieli, że przykazania Boże są potrzebne i ważne, „że to nie jakiś wymysł plebana, ale fundament, na którym trzeba budować swoje życie”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: przemiana serca uzdrawia ciało

2024-04-16 19:09

[ TEMATY ]

bp Mirosław Milewski

nowaewangelizacja.com.pl

- Przemianie ludzkiego serca często towarzyszy uzdrowienie fizyczne. Pokarmem, który może najlepiej nasycić naszą duszę, jest sam Jezus Chrystus, który zmartwychwstał i który jest obecny w Eucharystii - powiedział bp Mirosław Milewski w parafii Wieczfnia Kościelna, w diecezji płockiej. W dniu wizytacji pasterskiej udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Mirosław Milewski podkreślił w homilii, że w Wieczfni Kościelnej ludzie od wieków chcieli żyć pobożnie, czyli po - Bożemu. Wiedzieli, że przykazania Boże są potrzebne i ważne, „że to nie jakiś wymysł plebana, ale fundament, na którym trzeba budować swoje życie”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję