Fundamentalistyczna organizacja islamistów Boko Haram chce wywołać wojnę między nigeryjskimi chrześcijanami a muzułmanami - stwierdził katolicki ordynariusz Jos w centralnej Nigerii abp Ignatius Ayau Kaigama. Nie ma tygodnia, żeby islamiści nie zaatakowali świątyni któregoś z wyznań chrześcijańskich. W niedawnym ataku na świątynię zielonoświątkowców w samym Jos zamachowiec samobójca zdetonował bombę, która raniła 50 osób. - To mała grupka kryminalistów, która wykorzystuje religię do politycznych celów -powiedział serwisowi „AsiaNews” abp Kaigama i dodał: - Większość nigeryjskich muzułmanów nie ma z nimi nic wspólnego.
Od 2009 r. w atakach terrorystycznych, za którymi stali fundamentaliści z Boko Haram, zginęło już ponad 1000 osób. Nigeryjski rząd nadal nie może sobie poradzić z bojówkarzami, którzy wzniecają w społeczeństwie panikę i sieją śmierć.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu