Reklama

Niedziela Wrocławska

Ku czci św. Pawła Pierwszego Pustelnika

– Doświadczenie pustyni staje się miejscem rodzenia się naszej wiary i pokory – mówił o. Ryszard Dec.

Magdalena Lewandowska

Błogosławieństwo relikwiami św. Pawła Pustelnika

Błogosławieństwo relikwiami św. Pawła Pustelnika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła u wrocławskich paulinów uroczyście obchodzono Święto Pawła Pierwszego Pustelnika, patriarchy zakonu paulinów. Eucharystii, podczas której zakonnicy odnowili śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, przewodniczył o. Ryszard Dec, definitor zakonu paulinów. Przed Mszą św. odbyło się tradycyjne paulińskie nabożeństwo z błogosławieństwem dzieci, a po Eucharystii była także możliwość ucałowania relikwii św. Pawła.

W homilii ojciec Ryszard wskazywał płaszczyznę, która umożliwia nam spotkanie ze świętymi żyjącymi w odległych czasach, w rzeczywistości innej niż współczesna: – To doświadczenie człowieka, który szuka, odkrywa Boga, jest przez Niego zapraszany do głębszej relacji. Doświadczenie człowieka, który odchodzi, wraca, naznaczony jest słabością, grzechem, przybity brakiem miłości, niezrozumienia, którym szarpią różnego rodzaju uczucia, namiętności. Czyli wszystko to, co nie jest i nam obce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypominając życiorys św. Pawła Pustelnika zauważył, że nie wiemy o nim zbyt wiele. Jego biografia autorstwa św. Hieronima ukazuje go już jako człowieka dojrzałego, uformowanego, ale nic nie mówi o początkach jego życia na pustyni, o jego wewnętrznych walkach, które musiały być wtedy jego udziałem. A musiały mu wtedy towarzyszyć niełatwe emocje – atakowany przez szwagra, który chciał zagarnąć jego majątek i wykorzystywał do tego prześladowanie chrześcijan, ucieka na pustynię. – Myślę, że świat jego uczuć to był jeden wielki emocjonalny kocioł. Być może czuł złość, a nawet nienawiść, wewnętrzny ból, rozczarowanie, chęć odwetu. Doświadczył własnej słabości, kruchości, prawdy o sobie. Może nawet poczuł się tchórzem, niegodnym miana prawdziwego wyznawcy Chrystusa, którym przecież chciał być. Może zobaczył, że nie potrafi kochać do końca, przebaczać – analizował o. Dec. I dodawał: – To doświadczenie pomogło mu odkryć prawdę o sobie i o Tym, który go na pustynię wyprowadził, aby mówić do jego serca. Odkryć prawdę o miłującym Bogu, który kocha go w każdym momencie jego życia.

Reklama

Paulin wskazywał, że dla św. Pawła pustynia stała się środkiem do pogłębiania relacji z Bogiem, do pogodzenia się z prawdą o sobie, do otwierania się na piękno świata niewidzialnego. – Jaskinia, w której zamieszkał na pustyni, stała się swoistym seminarium, w którym Bóg formował go jako człowieka. Po okresie duchowej walki, prób, zmagań Bóg stał się jedynym bogactwem, najważniejszym przyjacielem, towarzyszem, którego obecność sprawiała radość, dostarczała ciepła miłości.

Ojciec Ryszard tłumaczył, że sami dziś często doświadczamy „pustyni niezrozumienia” czy jakiejś formy izolacji, wykluczenia, nawet jeśli cały czas przebywamy pośród ludzi. Pustelnik Paweł pokazuje, że taka samotność, dobrze przeżyta, może okazać się cenna: – Doświadczenie pustyni staje się miejscem rodzenia się naszej wiary i pokory.

2024-01-17 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję