Reklama

Z kroniki harcerskiej

Coś się kończy, coś się zaczyna…

Niedziela Ogólnopolska 34/2012, str. 47

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mijają lata, „rydwan historii” pędzi i zabiera ze sobą kolejne pokolenia Polaków, którzy raz po raz znajdują się na zakręcie dziejów i zmagają się z kolejnymi przeciwnościami i trudnościami. Nieprzerwanie od 1911 r. polskiemu społeczeństwu w tych niekiedy ciężkich, długotrwałych i momentami krwawych zmaganiach towarzyszy polski ruch harcerski. Dziewczyny i chłopcy, wychowywani i kształtowani w duchu altruizmu i poszanowania drugiego człowieka, prawdziwi patrioci stanowili niemal zawsze „przednią straż Narodu”. To, jak ważny i niebezpieczny dla wrogów ojczyzny był ruch harcerski, świadczą zarówno niemieckie, jak i radzieckie prześladowania okupacyjne. Zniszczenie ruchu, który wpływał na kształtowanie się bohaterskich postaw ludzi pokroju „Rudego”, „Zośki”, rotmistrza Pileckiego i wielu innych, stało się jednym z głównych pryncypiów totalitarnych aparatów terroru. Zawarte w prawie i przyrzeczeniu harcerskim idee dla kolejnych pokoleń harcerzy były czymś ponadczasowym i niezbywalnym. Niemal przez cały okres komunistycznej dominacji w kraju ruch harcerski zawsze znajdował się na celowniku władz. Jednak i tę próbę idee Małkowskiego przetrwały, a wielu młodych ludzi z krzyżem na piersi wspólnie z milionami innych złaknionych wolności i sprawiedliwości Polaków wywalczyli lepszą i bezpieczniejszą Polskę.
Dziś harcerstwo nie ma jednego oblicza. Trzy duże organizacje, różne programy, inne metody pozyskiwania i kształtowania młodych charakterów. Myśląc o harcerstwie, miejmy przed oczyma młodego patriotę wcielającego w życie idee „Bóg, Honor, Ojczyzna”, chłopca z busolą i mapą w dłoni, poszukującego drogi do celu i zmagającego się z nierównościami terenu i kapryśną pogodą. Harcerstwo to nie tylko pięknie umundurowani druhowie, sztandary i warty na Powązkach. To przede wszystkim nauka życia w zgodzie z naturą i bliźnimi. Szkoła zaradności, „leśnej mądrości” i odpowiedzialności. Wspierajmy ten jedyny w swoim rodzaju ruch, który ukształtował dziesiątki wspaniałych codziennych bohaterów, dobrych ojców, wspaniałe matki, rzetelnych i uczciwych pracowników i dyrektorów firm. Harcerstwo uczy: „cokolwiek robisz, rób to porządnie” i jak mówią słowa pewnej piosenki: „zostaw świat trochę lepszym, niż był, żeby spełnić to, czego chciał B-P”.
To już ostatni artykuł z cyklu „Z kroniki harcerskiej”. Dziękuję wszystkim za tak żywy i miły odbiór moich tekstów, za wspaniałe listy, szczególnie te płynące z Torunia i Krakowa. Jednak zawsze coś się kończy, coś się zaczyna, więc nie żegnam się z Państwem, ponieważ już we wrześniu rusza nowy cykl: „Myśli młodego patrioty”.
Z harcerskim pozdrowieniem CZUWAJ!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Rady Stałej KEP po obradach o bieżących sprawach Kościoła w Polsce

2024-05-02 20:07

[ TEMATY ]

komunikat

Rada Stała KEP

Episkopat Flickr

Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję