Reklama

Niedziela Kielecka

Chmielnik upamiętnił śp. bp. Edwarda Materskiego

Młody ks. Materski był w Chmielniku niezbyt długo, przybył tutaj tuż po święceniach na swój pierwszy wikariat. Niemniej właśnie tutaj pamiętany jest jak mało kto i jak mało gdzie. 21 września Chmielnik uczcił swojego „obrońcę katechezy” poprzez poświęcenie pomnika na cmentarzu, Mszę św. za spokój jego duszy, spotkanie ze świadkami posługi bp. Materskiego i program artystyczny młodzieży szkolnej

Niedziela kielecka 42/2012, str. 1, 6

[ TEMATY ]

biskup

T. D.

Pomnik bp. Edwarda Materskiego ufundowany przez społeczność Chmielnika w 61. rocznicę strajku skzolnego

Pomnik bp. Edwarda Materskiego ufundowany przez społeczność Chmielnika w 61. rocznicę strajku skzolnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Data nie była przypadkowa. Podczas spotkania z chmielniczanami w Radomiu w 2011 r. bp Materski zapowiedział, że odwiedzi miasto właśnie 21 września 2012 r., w 61. rocznicę pamiętnego strajku szkolnego w obronie nauki religii w szkole. - Niestety, nie było mu to dane. My jednak pamiętamy o zaproszeniu - mówili w dniu uroczystości mieszkańcy Chmielnika.
Obchody tego wyjątkowego jubileuszu rozpoczęły się od Mszy św. w kaplicy cmentarnej. Homilię, nawiązującą m.in. do posługi ks. Edwarda Materskiego w Chmielniku, powiedział ks. kan. Stefan Borowiec. Przypomniał, jak późniejszy biskup radomski ofiarnie pracował z młodzieżą i jak bronił katechezy w szkole, za co został odsunięty od nauczania religii. Pamiątkowy kamień, ufundowany przez gminę, zdobi płaskorzeźba - podobizna popiersia bp. Materskiego, która będzie go przypominać mieszkańcom miasteczka.
„Do Chmielnika ks. Materski przybył w lipcu 1947 r. Na przystanku autobusowym powitali go ministranci, którzy zaprowadzili nowego prefekta najpierw do kościoła, a potem na plebanię. Ubrany w pelerynę i czarny kapelusz, miał ze sobą tylko jedną walizkę...” - tak tamte chwile sprzed ponad 60 lat wspominali uczniowie w programie artystycznym, przygotowanym pod kierunkiem Danuty Gajek, Anny Idzik, Sławomira Grabka i 5. Artystycznej Drużyny Harcerskiej.
Przypominano, jak to po przybyciu ks. Materskiego ożywiło się życie religijne Chmielnika. - Sprawował on opiekę nad organizacjami religijnymi, które już działały i powoływał nowe (...). Prężnie działały Sodalicja Mariańska, Krucjata Eucharystyczna, chór kościelny, grupa ministrancka - deklamowali uczniowie.
Dynamiczny ksiądz stał się obiektem natężonej uwagi ze strony władz. W 1951 r. zarzucono mu prowadzenie wrogiej działalności przeciw rządowi i zakazano młodemu wikariuszowi nauki religii w szkole. Uczniowie nie zgodzili się z taką decyzją i zorganizowali 21 września 1951 r. strajk, który spowodował, że władze ugięły się pod presją mieszkańców. Krzyże na ścianach i lekcje religii w szkołach w Chmielniku prowadzone były do 1960 r.
W 50. rocznicę strajku bp Materski odwiedził swój pierwszy wikariat i otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Chmielnika. - Bp Materski gościł w Chmielniku wielokrotnie, ostatnie wizyty miały miejsce 2008 r. podczas peregrynacji kopii obrazu jasnogórskiego i w 2009 r. na promocję książki „Honorowi obywatele Chmielnika” - wyjaśnia burmistrz Jarosław Zatorski.
Bp dr Edward Materski urodził się 6 stycznia 1923 r. w Wilnie w polskiej rodzinie inteligenckiej jako syn Ignacego i Marii z Filutowskich. Studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach. Po śmierci ojca w 1932 r. z matką i dwiema siostrami przeniósł się do Warszawy. Tutaj jako kleryk uczestniczył w Powstaniu Warszawskim. Pełnił również rolę niemianowanego sekretarza biskupa kieleckiego Czesława Kaczmarka. W 1968 r. został konsekrowany biskupem pomocniczym diecezji kieleckiej przez kard. Stefana Wyszyńskiego, a w 1981 r. biskupem sandomierskim. 4 czerwca 1991 r. gościł w Radomiu Jana Pawła II. W ramach reorganizacji diecezji w Polsce w 1992 r. został mianowany przez Jana Pawła II pierwszym biskupem diecezji radomskiej.
Był budowniczym radomskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Dbał o media katolickie w diecezji - założył tygodnik diecezjalny „AVE” i drukarnię. W 1993 r. powołał radio „Ave” które było pierwszym lokalnym radiem w Radomiu. Sprowadził do miasta relikwie św. Kazimierza i ogłosił go patronem miasta, podniósł do godności bazyliki kościół Mariacki w Radomiu. Za czasów rządów bp. Materskiego diecezja radomska zyskała pięciu nowych błogosławionych kapłanów, beatyfikowanych przez Jana Pawła II 3 czerwca 1999 r. w Warszawie. Jego staraniem odbyły się budowa sanktuarium maryjnego i koronacja obrazu Matki Bożej w Skarżysku. Dbał o misje i zakony. Powołał 135 nowych parafii w diecezjach radomskiej i sandomierskiej. Od 1999 r. był biskupem seniorem diecezji radomskiej. Został odznaczony przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp nominat Jan Piotrowski w Kielcach: głoszenie Ewangelii ma wyraz globalny

[ TEMATY ]

biskup

biskupi

Grzegorz Golec

- Głoszenie Ewangelii ma wyraz globalny: to nie tylko słowo, to także postawa i świadectwo – mówił podczas spotkania z dziennikarzami 14 października w kieleckiej kurii, bp nominat Jan Piotrowski. - Od początku powstania Kościoła głoszenie Ewangelii i posłanie misyjne jest bardzo ważne, zgodnie z nakazem Jezusa, aby głosić ją wszelkiemu stworzeniu, a póki co, Jezus nie odwołał tego wezwania - wyjaśniał bp Piotrowski.

Tłumaczył w te sposób swoją biskupią dewizę: „Z miłością głosić Ewangelię”, mówił także m.in. o „niedoścignionej postawie papieża Franciszka”, o korzystaniu z doświadczenia nabytego na misjach w Afryce i Ameryce Południowej oraz, także za pośrednictwem mediów, zapraszał na ingres do bazyliki kieleckiej, który odbędzie się 29 listopada o godz. 11.00.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję