Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Wymowa posypywania głów popiołem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na progu Wielkiego Postu jesteśmy wezwani do nawrócenia się do Pana Boga i do pojednania się z Nim: „Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem” (Jl 2,12) - mówi do nas Bóg przez proroka Joela. „W imię Chrystusa prosimy, pojednajcie się z Bogiem” (2 Kor 5,20b) - wzywa nas św. Paweł. Nawrócić się można od czegoś i ku czemuś. Trzeba odejść od naszego myślenia po ludzku, wedle reguł tego świata, który natrafiamy dziś w mediach, w rozmowach codziennych i nawrócić się na myślenie Boże, które zawarte jest w Słowie Bożym.

Na znak podjęcia programu nawrócenia i pełnienia dobrych uczynków jałmużny, modlitwy i postu przyjmujemy posypanie głów popiołem. Sens posypania zawarty jest w słowach, które towarzyszą temu obrzędowi. Kapłani posypujący popiołem mogą stosować dwie formuły. Pierwsza, bardziej tradycyjna, brzmi: „Memento homo, quia pulvis es et in pulverem reverteris” - „Pamiętaj człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz”. Druga formuła zawiera słowa Pana Jezusa wypowiedziane na początku działalności publicznej: „Penitemini et credite in Ewangelium” - „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszej formule zawarta jest prawda o naszym przemijaniu. O przemijaniu mówimy najczęściej w kontekście starości. Jednakże przemijania doświadczają także ludzie młodzi. Przemijanie jest wymiarem życia. Mądre przemijanie to między innymi dojrzewanie do kolejnych etapów życia. Gdy słuchamy drugiej formuły, którą jesteśmy wzywani do nawracania się i wiary w Ewangelię, nabieramy przekonania, odnawiamy wiarę, że nasze przemijanie ma sens, że przejdzie ono w wieczne trwanie w Bogu, że przejdzie w wieczność, gdzie wszystko już będzie trwać bez końca.

Już powiedzieliśmy, że nasze nawracanie się winno przybierać dwa kierunki: „od” i „do” - od zła ku dobru. Jesteśmy wzywani, by odwracać się od grzechu, nawracać się ze złego nawyku, nałogu, odwracać się od tego, co cielesne, co służy jedynie ciału, doczesności. Może to być nawracanie się, czy też odwracanie się od miłości własnej, od alkoholu, narkotyku, nieczystości zmysłowej, filmów pornograficznych, od przeklinania, także od gadulstwa, ciągłego czepiania się, obgadywania, posądzania, czynienia komuś na złość itd.

Reklama

Równie ważne, a może nawet ważniejsze, jest nasze nawracanie się „do”, przede wszystkim do Pana Boga, największego dobra, ale także i do ludzi, żeby ani Pan Bóg, ani ludzie nie byli dla nas przysłowiowym powietrzem. Nawracajmy się do Pana Boga przez odnowienie i pielęgnowanie, naszej codziennej, osobistej modlitwy, przez regularne i dobre uczestniczenie w Eucharystii, w Wielkim Poście, także: w Drodze Krzyżowej, „Gorzkich żalach”, rekolekcjach. Nawracajmy się także do człowieka, przede wszystkim do tego, z którym żyjemy, pracujemy. Osoby z nami żyjące winny odczuć, że w Kościele zaczął się Wielki Post, bo w szarej codzienności przybyło więcej serdeczności, wrażliwości, cierpliwości, opanowania, więcej dobrych, życzliwych słów, spojrzeń, zachowań.

Módlmy się dzisiaj, abyśmy nie zmarnowali tego czasu modlitwy, postu i jałmużny, abyśmy nawrócili się do Pana Boga naszego.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2013-02-20 12:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim jestem i dokąd zmierzam?

Niedziela warszawska 10/2023, str. V

[ TEMATY ]

Wielki Post

Wikipedia

Chrystus w Emaus, Jacek Malczewski

Chrystus w Emaus, Jacek Malczewski

Pytanie to często jest zadawane przez rekolekcjonistów, zwłaszcza tym, którzy rozpoczynają swą przygodę z życiem konsekrowanym lub kapłaństwem. Czas Wielkiego Postu wydaje się być właściwym dla takich pytań.

Niełatwo jednak znaleźć precyzyjną odpowiedź, potrzeba więc światła wiary i intelektu. Spotkanie Boga, które przybiera bardzo różnorodne formy, rzuca takowe światło. Otóż wierzymy, że Bóg jest wszechobecny, że widzi każdy nasz czyn, że słyszy każde nasze westchnienie, najmniejszą choćby modlitwę. Płaszczyzną spotkania z Bogiem jest więc nasza codzienność. Jednak to nie wystarczy do pełni życia. Jest tu potrzebna przestrzeń obiektywnego spotkania, którą daje nam Kościół. Mowa o sakramentach, cudownych kanałach działania Bożej łaski, z wierzchu tak niepozornych.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję