Reklama

Wiara

Potęga Domowego Kościoła

Sprawy małżeństwa i rodziny należą do najważniejszych. Stanowią o tym, jakie są narody i społeczeństwa, jaki jest nasz świat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W adhortacji apostolskiej Jana Pawła II „Familiaris consortio” czytamy: „Kościół, świadomy tego, że małżeństwo i rodzina stanowią jedno z najcenniejszych dóbr ludzkości, pragnie nieść swoją naukę i zaofiarować pomoc tym, którzy znając wartości małżeństwa i rodziny, starają się pozostać im wierni; tym, którzy w niepewności i niepokoju poszukują prawdy; i tym, którzy niesłusznie napotykają na przeszkody w realizowaniu własnej wizji rodziny” (nr 1).

Rodzina jest tematem siódmego roku Wielkiej Nowenny Fatimskiej. Temat został ustalony w 2009 r., ale stał się Bożym znakiem dziś bardzo aktualnym. Jest tematem Nadzwyczajnego Synodu Biskupów, któremu przewodniczy papież Franciszek. Rodzinie potrzeba dziś wielkiej pomocy, bo jest szczególnie atakowana poprzez ideologię gender, której sługami są bardzo liczne media. Wierzymy, że rodzina obroni się, bo jest Bożym planem wobec ludzkości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Publikacje Wielkiej Nowenny Fatimskiej są intelektualną i duszpasterską pomocą dla zrozumienia tego planu wobec rodziny. Na „obraz Boży” Bóg stworzył mężczyznę i kobietę. Jest to artykuł bp. Stanisława Stefanka otwierający publikacje dotyczące objawień fatimskich w relacji do rodziny. Artykuł jest niezwykle ważny, wprowadza nas bowiem w biblijne uzasadnienia dotyczące rodziny. Są one bardzo potrzebne nie tylko teologom i kapłanom. Pogłębiają wiedzę i relacje z Bogiem każdego, kto chce zrozumieć, czym jest rodzina. Należy zarazem podejmować inne zadania dla dwojga, rozpisane na wszystkie wymiary życia człowieka.

13 października 1917 r. ludzie zgromadzeni w Fatimie widzieli cud wirowania słońca. Dzieci fatimskie zobaczyły także Świętą Rodzinę błogosławiącą świat. Wizja ta jest mało znana, a przecież istotna dla objawień fatimskich. Pisze o niej s. Łucja, która stawia pytanie: „Czy w czasach, kiedy rodzina bywa tak często źle pojmowana w formie, w jakiej została ustanowiona przez Boga, i kiedy dotykają ją tak boleśnie błędne nauki przeciwne celom, do których Boski Stworzyciel ją ustanowił, Bóg nie zechciał skierować do nas wołania o zwrócenie baczniejszej uwagi na cel, w jakim powołał na tym świecie rodzinę?” („Apele orędzia fatimskiego”). Zdaniem wizjonerki, cel, dla którego Bóg powołał rodzinę, to uczestnictwo w Bożej mocy stwórczej. „Ta właśnie decyzja zespolenia swoich stworzeń z własnym dziełem stwórczym jest wielkim przejawem ojcowskiej dobroci Boga. Z tego zaś zespolenia Bóg pragnie rodzenia się nowych istnień, podobnie jak rośliny rodzą kwiaty i owoce” („Apele...”). To piękne i głębokie ujęcie małżeństwa i rodziny przekazała światu kontemplacyjna zakonnica. Być ojcem, być matką – to szczególna godność. To obdarowanie społeczeństwa nowym człowiekiem. To przyjęcie Bożego daru i wzajemnego daru siebie.

Reklama

Rodzina jest wezwana do świętości – zawsze, wczoraj i dziś! Świętość to patrzenie w stronę Boga, słuchanie i przestrzeganie Jego przykazań. Rodzina bez modlitwy nie tylko nie będzie święta, ale się nie ostoi! „Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie” (Łk 22, 40). Pokusa to nie słabość, ale szept szatana. On walczy o człowieka, o każdego człowieka, o każdą rodzinę. Matka Boża pokazała dzieciom fatimskim piekło. Dlaczego? Nie po to, aby je przestraszyć, ale by pokazać, że bez modlitwy „biedni grzesznicy” nie będą zbawieni. S. Łucja rozważa to widzenie: „Nie wiem, czy to dlatego, abyśmy lepiej zrozumieli potrzebę składania Bogu ofiar oraz modlitwy za nawrócenie grzeszników, (...) być może (...) dlatego, (...) że w przyszłych czasach prawda ta zostanie zanegowana lub podana w wątpliwość”. Ojciec Święty Franciszek powiedział: „Kto się nie modli do Boga, ten się modli do diabła”. Tak, bo nie można w pustkę skierować serca i życia.

Modlitwa fatimska to przede wszystkim modlitwa różańcowa. Iluż to ludzi, ileż rodzin i narodów uratował gorliwie odmawiany Różaniec! Różaniec to broń i pomost między niebem i ziemią. To potęga Kościoła domowego. To egzorcyzm prosty i skuteczny. Modlitwa fatimska to wynagrodzenie Bogu poprzez Niepokalane Serce Maryi w pierwsze soboty miesiąca. To zjednoczenie i umocnienie rodzin. Aby przetrwała ludzkość, rodziny muszą być święte mocą modlitwy. Piszą o tym autorzy w książkach Wielkiej Nowenny Fatimskiej na 2015 r.: „W stronę rodziny” i „Potęga rodziny”. Autorów jest wielu. Są artykuły naukowe i publicystyczne o rodzinie. Są prezentacje ruchów rodzinnych w Polsce. Są modlitwy rodzin i w intencji rodzin na różne okoliczności. Są propozycje homilii i medytacji na pierwsze soboty miesiąca i refleksje modlitewne na Apel Jasnogórski. Oddzielną pozycję stanowią „Wspomnienia Siostry Łucji z Fatimy”, osobiste i bardzo serdeczne. Medytacje na pierwsze soboty miesiąca czyta znana aktorka Halina Łabonarska. W książce jest zamieszczona bibliografia dokumentów Kościoła o rodzinie z lat 1966 – 2013. Redaktorem naczelnym i autorem kilku tekstów jest ks. dr Krzysztof Czapla SAC, inicjator i prowadzący dzieło Wielkiej Nowenny Fatimskiej w Polsce.

„Musicie wygrać walkę o rodzinę” – mówił Jan Paweł II. Walka wymaga modlitwy i zawierzenia Maryi. „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rz 8, 31)!

2015-05-05 14:33

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie chcemy rozwodu naszych dzieci

Jaki możemy mieć wpływ na życie naszych dorosłych dzieci? Jak im pomóc, gdy przychodzi kryzys?

Gdy kilka dni temu przeprowadziliśmy wraz z żoną dość burzliwą rozmowę z dziećmi (z naszym synem i jego żoną, czyli naszą synową), okazało się, że bardzo różnią się nasze poglądy na ważne dla nas sprawy. Dyskusja ujawniła opinie naszej synowej, z którymi nie mogliśmy się zgodzić. Tymczasem syn przysłuchiwał się temu i, po skończonej już rozmowie, dał nam do zrozumienia, że trzyma stronę swojej żony i nie chce, byśmy z nią w ten sposób rozmawiali. Dodam, że nasze relacje z synem są dobre i oparte na głębokim wzajemnym szacunku. Powiedziałem wtedy żonie: „Moja krew!”, i napisałem do syna list, w którym stwierdziłem, że jestem z niego dumny, i zapewniłem go, iż szanujemy ich niezależność. Zobaczyłem w nim siebie, jak staję w obronie mej ukochanej, nawet jeśli musiałbym bronić jej przed moimi rodzicami.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję