Reklama

Niedziela Legnicka

Legnica

Misje fatimskie u Świętej Trójcy

Misje fatimskie w parafii pw. Świętej Trójcy w Legnicy trwały od 1 do 7 maja.
Te duchowe rekolekcje głosił ks. Marek Maciążek, wielki orędownik nabożeństw fatimskich oraz budowniczy sanktuarium Dzieci Fatimskich w Szczecinie. O misjach fatimskich oraz o powstającym sanktuarium z ks. Markiem Maciążkiem rozmawia Monika Łukaszów

Niedziela legnicka 21/2016, str. 4

[ TEMATY ]

misje

Monika Łukaszów

Misje fatimskie w parafii pw. Świętej Trójcy w Legnicy

Misje fatimskie w parafii pw. Świętej Trójcy w Legnicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA ŁUKASZÓW: – Czym są misje fatimskie?

Reklama

KS. MAREK MACIĄŻEK: – Podczas misji fatimskich szczególnie koncentrujemy się na przesłaniu Matki Bożej. Tych przesłań w Fatimie było bardzo dużo i nie jesteśmy nawet w stanie ich dokładnie omówić. Matka Boża przez dzieci pragnie nam przekazać bardzo istotne przesłanie. Nie tylko przesłanie nawrócenia. Mówi o cierpieniu, rodzinie, poświęceniu Rosji Matce Bożej, a także o miłości do Pana Boga. Maryja pokazuje nam, do kogo najpierw mamy się zwracać. Pokazuje nam drogę, jak dojść do Pana Boga. Mówi nam o tym przede wszystkim modlitwa, której anioł nauczył dzieci podczas pierwszego objawienia. „O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Ciebie, ufam Tobie, kocham Cię. Proszę Cię, byś wybaczył tym, którzy nie wierzą, którzy Cię nie uwielbiają, którzy Cię nie kochają, którzy Ci nie ufają”. Staramy się głosić orędzie fatimskie jeżdżąc po różnych parafiach w całej Polsce. Chcemy, aby w naszym kraju ożył kult Matki Bożej Fatimskiej, szczególnie przez wprowadzenie w poszczególnych parafiach zwyczaju odprawiania nabożeństw w pierwsze soboty miesiąca, które są głównym przesłaniem objawień fatimskich. Matka Boża podczas objawienia powiedziała, że ten, kto przez pięć pierwszych sobót miesiąca przystąpi do Komunii św., odmówi wynagradzający Różaniec i przez 15 minut będzie rozważał tajemnice różańcowe, umrze w stanie łaski uświęcającej.
I tutaj, w parafii pw. Świętej Trójcy, gdzie głosimy misje, wprowadziliśmy uroczyście figurę Matki Bożej przywiezioną z Fatimy, którą na zakończenie misji ukoronował bp Marek Mendyk. I pewnie nie jest przypadkiem, że misje są głoszone w parafii, która sąsiaduje z kościołem pw. św. Jacka, gdzie Pan Bóg dokonał cudu eucharystycznego. Przecież anioł podczas objawień w Fatimie przyniósł dzieciom Pana Jezusa pod postacią chleba i wina, kazał uklęknąć i odmawiać modlitwę: „Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu, Duchu Święty, uwielbiam Cię ze czcią najgłębszą. Ofiaruję Ci Przenajdroższe Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo Pana naszego Jezusa Chrystusa, obecnego na wszystkich ołtarzach świata, na przebłaganie za zniewagi, świętokradztwa i zaniedbania, które Go obrażają. Przez niezmierzone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, proszę Was o nawrócenie biednych grzeszników”. I to wszystko tutaj się scala. Takim dopełnieniem tych naszych fatimskich nabożeństw będą relikwie Dzieci Fatimskich, które wraz z miejscowym księdzem proboszczem chcemy sprowadzić do tej świątyni.

– Jak mieszkańcy miasta przyjęli orędzie fatimskie?

– Jestem pozytywnie zaskoczony, że tak wielu ludzi z całego miasta wspólnie z nami wsłuchiwało się w słowa Matki Bożej. Czuje się tutaj zaangażowanie wiernych oraz piękną modlitwę. Już można powiedzieć, że kult Matki Bożej ożył na nowo i to nie tylko w tej parafii, ale w całej dzielnicy, na tzw. Zakaczawiu. O konkretnych owocach mówić jeszcze za wcześnie, chociaż o pewnych wydarzeniach już się dokonujących mógłby powiedzieć ksiądz proboszcz, np. o spowiedziach dokonujących się po wielu latach przerwy. Myślę, że ten czas przyniesie łaski Pana i owoce będą widoczne.

– W parafii, w której Ksiądz pracuje, budowane jest pierwsze w Polsce sanktuarium Dzieci Fatimskich. Skąd taki pomysł, żeby w Szczecinie powstało takie właśnie sanktuarium?

– To długa historia. Wszystko zaczęło się w 2001 r., kiedy przyszedłem do tej szczecińskiej parafii z planami budowy kościoła pw. św. Tomasza. Marzyłem, aby wyjechać do Fatimy. Kiedy się udało, przywiozłem stamtąd figurę Matki Bożej. Została ona poświęcona podczas głównych uroczystości 13 października na placu przed kaplicą w Fatimie. Figura miała certyfikat, który potwierdzał jej pochodzenie i poświęcenie w tym cudownym miejscu. Uroczyście wprowadziliśmy figurę do kościoła i tak zaczął się kult Maryi w naszej świątyni. Z czasem na figurę została nałożona korona wykonana ze złota ofiarowanego przez naszych mieszkańców. I tę koronę wraz z perłowym różańcem poświęcił nam papież Benedykt XVI podczas jednej ze swoich audiencji w Watykanie. Wypowiedział wtedy znamienne słowa: „Pozdrawiam pielgrzymów ze Szczecina, którzy przygotowują się do koronacji figury Matki Bożej. Jej zawierzamy wszystkich was, tutaj zgromadzonych, oraz cały Kościół w Polsce”. Trzeba przyznać, że pragnęliśmy, aby nasz kościół miał wezwanie Matki Bożej, jednak ze względu na sąsiadujące z nami maryjne sanktuarium nie bardzo było to możliwe. Dlatego pojawił się pomysł, aby było to sanktuarium Dzieci Fatimskich. Decyzję zaakceptował miejscowy Ksiądz Biskup i wówczas przybył do nas bp Antonio Marto, ordynariusz diecezji Leiria-Fatima, i uroczyście wprowadził do naszej świątyni relikwie Dzieci Fatimskich. Podczas pobytu w naszej parafii bp Marto udzielił nam stosownego pozwolenia na budowę repliki cudownej kaplicy we wnętrzu naszej świątyni. Jest ona wykonywana z kamienia portugalskiego, czyli takiego, z jakiego zrobiona była oryginalna kaplica. Są tylko dwie takie kaplice na świecie – jedna w Brazylii, a druga u nas, w Szczecinie. Cały kościół wykonywany jest także metodą portugalską. Przyjechała do nas pani architekt z Portugalii, która własnoręcznie maluje na płytkach obrazy objawień fatimskich, jakie zostaną umieszczone na froncie kościoła. Przedstawiają one całą historię objawień fatimskich. Konsekrację kościoła planujemy 9 września 2017 r. jako dar na 100-lecie objawień fatimskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-05-19 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Brazylii jak w domu

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 37/2022, str. IV

[ TEMATY ]

misje

Brazylia

Ks. Konrad Jasiewicz

W Brazylii ludzie są naprawdę bardzo otwarci, życzliwi

W Brazylii ludzie są naprawdę bardzo otwarci, życzliwi

Ksiądz Konrad Jasiewicz opowiada o niezwykłych wrażeniach, jakie zrobiła na nim Brazylia i o tym, że niezależnie od kilometrów, które dzielą od domu, katolik dzięki Kościołowi na każdym kontynencie może się poczuć, jak w domu.

Kamil Krasowski: Z początkiem sierpnia wyjechał Ksiądz na wolontariat misyjny. Kierunek – Ameryka Południowa. Jakie były Księdza pierwsze wrażenia z Brazylii? Ks. Konrad Jasiewicz: Już sama podróż była dla mnie wyjątkowa z tego względu, że jeszcze nigdy tak daleko nie podróżowałem i nigdy wcześniej nie leciałem samolotem nad Atlantykiem. To była dla mnie ogromna nowość. Pierwsza rzecz, która zwróciła moją uwagę po przylocie do Brazylii, to duża ilość bezdomnych w centrum Sao Paulo. Tam na ulicy posługiwaliśmy razem z misjonarzami. Po Mszy św. poszliśmy w ok. 100 osób na te ulice, gdzie byli bezdomni i narkomani. Rozmawialiśmy i modliliśmy się. Niektórzy z bezdomnych przychodzą później do domów misjonarzy i tam mieszkają. To bardzo cieszy, jak ktoś z nich pozwala sobie pomóc. Odwiedziliśmy Brazylię w porze zimowej, jednak w miejscach, w których byłem, roślinność była całkowicie zielona. Były też dni, kiedy było naprawdę bardzo ciepło, tak zima wygląda w tym kraju. Ludzie są tu naprawdę bardzo otwarci, życzliwi, są wśród nich również przedstawiciele innych narodowości, jednak ci których poznałem, żyją w spokoju i zgodzie. Bardzo lubią się spotykać, rozmawiać, dużo się w tym względzie dzieje przy stole i przy posiłkach. Poza tym są ciekawi świata, interesują się tym co się dzieje nie tylko na ich kontynencie, ale również w Europie czy w Polsce. Tym, co nas łączy, jest również wiara, która jest u nich zakorzeniona podobnie jak w Polsce. Podobnie jak my, mają swoje sanktuaria, np. sanktuarium maryjne w Aparecidzie, do którego bardzo wielu ludzi pielgrzymuje. Brazylia to również kraj bardzo bogaty w dobra naturalne, żyzne gleby, owoce, które uwielbiam jeść – niektóre z nich jadłem tam po raz pierwszy w życiu, jak np. owoce acai (uśmiech).
CZYTAJ DALEJ

Jutro Niedziela Miłosierdzia Bożego

Święto Miłosierdzia Bożego obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, zwaną obecnie Niedzielą Miłosierdzia Bożego. Święto to - obowiązujące w Kościele powszechnym od 2000 r. - ukazuje jedną a najważniejszych prawd chrześcijaństwa. Zostało ustanowione przez Jana Pawła II w odwołaniu do objawień s. Faustyny Kowalskiej, na zawartą w nich prośbę samego Jezusa. Zabiegi o ustanowienie tego święta sięgają roku 1938 r., które po śmierci św. Faustyny podjął jej spowiednik ks. Michał Sopoćko.

Geneza święta
CZYTAJ DALEJ

Święto Miłosierdzia – od kiedy i dlaczego je obchodzimy?

2025-04-26 22:24

[ TEMATY ]

Jezus Miłosierny

Niedziela Miłosierdzia Bożego

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Święto Miłosierdzia nakazał ustanowić sam Pan Jezus, a 25 lat temu św. Jan Paweł II oficjalnie wpisał je do kalendarza liturgicznego Kościoła powszechnego. Archidiecezja Krakowska przeżywa je jednak już od 40 lat. Dlaczego?

W 1931 roku, w Płocku po raz pierwszy Jezus ukazał się s. Faustynie Kowalskiej. Według zapisków w jej „Dzienniczku”, to wtedy sam Chrystus nakazał ustanowienie Święta Miłosierdzia:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję