Reklama

wczoraj - dziś - jutro

Wybory i wybory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wybory tuż-tuż i przybywa ulicznych zachęt do głosowania na konkretnych kandydatów. Nie inaczej jest w naszej Niechsięchowie, gdzie główne uliczki zostały solidnie upstrzone twarzami jaśnie nam panujących.

Karol właśnie jechał samochodem jednym z głównych traktów gminy z panem Gieniem, który na widok wyborczych plakatów krzyknął przeraźliwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Panie Karolu, pycha włodarzy naszej gminy jak na widelcu! Mam nadzieję, że wyborcy z czystej przekory pokażą rządzącym czerwoną kartkę. To byłoby dobre.

– Tak, każda władza się wyradza, a ta już nic ciekawego nie wymyśli. Panie Gieniu, niech pan zajrzy do sprawozdania opiniotwórczej gazety dotyczącego rankingu największych polskich gmin – Karol zaparkował przed ulubionym sklepikiem.

– Ale mnie denerwuje takie nachalne epatowanie własnym fizis. Nasz Tymek Czerpak raczej skromnie się prezentuje pod tym względem. A co z tym rankingiem w gazecie? – pan Gieniu przypomniał sobie propozycję Karola.

Reklama

– No, gmina Niechsięchowa jest z tyłu. Gazeta nie jest konserwatywna, lecz raczej sprzyjająca lewicowej wizji świata, stąd tym bardziej ta ocena jest wiarygodna. To co, panie Gieniu, ja 20 kg ziemniaczków i pan 20 kg na długie, chłodne wieczory? – Karol przerwał rozmowę, bo przecież celem podróży nie było podziwianie przez szyby samochodu samouwielbiającej się wizerunkowo miejscowej władzy, tylko zaprowiantowanie się na zimę.

Kiedy nasi rozmówcy weszli do sklepu, kilka pań lekko się skonsternowało. Do uszu Karola i Gienia dotarły ostatnie słowa wypowiedziane przez jedną z kupujących: „...bo tacy są księża...”, a ona sama też dyskretnie schowała gazetę z główkami znanych aktorów ubranych w duchowne szaty.

Po zakupie ziemniaków i zapakowaniu ich do bagażnika obaj panowie odjechali na posesję pana Gienia. Miał on na podwórku kilkanaście kur, których jaja bardzo smakowały Karolowi.

Po drodze słuchali audycji nadawanej w radiu.

„Czy mamy narastający problem duchowieństwa, które tak jak społeczeństwo chce wygodnie żyć i używać życia, i folgować swoim słabościom? Nie ewangelizuje się, nie daje się świadectwa swojemu powołaniu i posłannictwu, tylko się administruje i duszpasterzuje. Uczy się religii, a się nie ewangelizuje. Kościoły są otwierane i zamykane od-do, a księży na parafii nie uświadczysz. Plotki i insynuacje budują obraz tzw. kleru i Kościoła, ale jako ksiądz pracujący w dużej parafii potwierdzam, że te opinie nie są do końca tylko grą wyobraźni wiernych. Księża są z nas i są tacy jak my. Ale przez sakrament kapłaństwa należą też do innego świata. Świeccy po to was potrzebują, abyście byli choć trochę z tamtego świata – nie to, że niedostępni, ale właśnie fascynujący tajemnicą Bożą, którą żeście otrzymali w sukcesji apostolskiej”.

– Panie Gieniu, dziękuję za pomoc – Karol, usadowiwszy łubiankę z jajami na podłodze auta, pożegnał się.

Postanowił jeszcze odwiedzić ks. Domino. Zobaczył go, jak z grabiami pomagał kilku parafianom sprzątać przykościelny plac z liści, które hurtowo zaścielały każdy metr kwadratowy podwórka. I uśmiechnął się serdecznie do siebie.

2018-10-10 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Niedziela wrocławska 13/2010

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

Karol Porwich/Niedziela

Przed nami wyjątkowy czas - Wielki Tydzień. Głębokie przeżycie i zrozumienie Wielkiego Tygodnia pozwala odkryć sens życia, odzyskać nadzieję i wiarę. Same Święta Wielkanocne, bez prawdziwego przeżycia poprzedzających je dni, nie staną się dla nas czasem przejścia ze śmierci do życia, nie zrozumiemy wielkiej Miłości Boga do każdego z nas. Wiele rodzin polskich przeżywa Święta Wielkanocne, zubożając ich treść. W Wielkim Tygodniu robi się porządki i zakupy - jest to jeden z koszmarniejszych i najbardziej zaganianych tygodni w roku, często brak czasu i sił nawet na pójście do kościoła w Wielki Czwartek i w Wielki Piątek. Nie pozwólmy, by tak stało się w naszych rodzinach.
CZYTAJ DALEJ

Czy Jezus wiedział, że będzie musiał umrzeć, kiedy wjeżdżał do Jerozolimy?

2025-04-12 20:50

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Figura Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy

Wszyscy znamy opis wjazdu Jezusa do Jerozolimy, który szczegółowo przypominamy sobie w Niedzielę Palmową. Chrystus witany jak król palmowymi gałązkami, za chwilę będzie wyszydzany i wysyłany na śmierć. Czy Jezus miał świadomość, co go czeka?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica chrztu Mieszka I. Co wiemy o tym wydarzeniu sprzed 1059. lat?

2025-04-14 09:36

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

Mieszko I

1059. rocznica

wikipedia.org

Mieszko II

Mieszko II

Chrzest Polski, a właściwie chrzest przyjęty przez Mieszka I, był bez wątpienia aktem wiekopomnym. Wprawdzie z wydarzeniem tym wiąże się wiele niewiadomych: data, miejsce, szafarz, jak i imię chrzestne księcia, to jednak decyzja władcy Polan o przyjęciu chrześcijaństwa zaważyła na całych dziejach państwa, które przyszło mu współtworzyć.

Analizując poszczególne elementy wydarzenia na pierwszy plan wysuwa się ustalenie daty przyjęcia przez Mieszka chrztu. Niestety, nie dysponujemy żadnymi zapiskami z okresu panowania pierwszego historycznego władcy Polski. Faktu przyjęcia przez niego chrztu nie odnotował nawet w swoim dziele skrupulatny saski kronikarz Widukind. Jako pierwszy uczynił to dopiero pół wieku później biskup merseburski Thietmar. Dziejopis ten jednak notorycznie mylił termin owego wydarzenia, raz mówiąc o nim pod rokiem 966, w innym zaś miejscu wspominając rok 968 i utworzenie biskupstwa w Poznaniu. Nie były zgodne w tej dziedzinie i późniejsze roczniki pochodzące z połowy XI w., które podając lakoniczną informację: Mesco dux Poloniae baptizatur, umieszczały ją zarówno pod datą 966, jak i alternatywnymi jej odpowiednikami: 965 i 967. Żmudna praca historyków, jak i mocno zakorzeniona w narodzie polskim tradycja pozwoliły na określenie terminu chrztu na rok 966. Odniesienie się natomiast do praktyki chrzcielnej Kościoła umożliwiło wskazanie hipotetycznej daty dziennej. Tą najprawdopodobniej była Wielka Sobota, która wtenczas przypadła w dniu 14 IV. Powyższe ustalenia sprawiły, że dziś powszechnie, i na ogół zgodnie, uznaje się datę 14 IV 966 r. jako moment przyjęcia przez Mieszka I i jego najbliższych współpracowników chrztu świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję