Studiował w Pradze i Grazu. Otrzymał święcenia diakonatu z rąk kard. Franciszka Dietrichsteina, a trzy dni później, 22 marca 1609 r., w Brnie przyjął święcenia kapłańskie. W ciągu jedenastu lat pracował w sześciu parafiach, z których ostatnią był Holeszów. Żył w Czechach opanowanych przez husytów, w czasach prześladowań katolików. Kiedy szlachta czeska, w większości protestancka, zbuntowała się przeciw Austrii, hetman Moraw baron Lobkovic i kard. Dietrichstein, a także kanonicy ołomunieccy i liczni duchowni katoliccy zostali aresztowani, zaś jezuici wypędzeni. Jan Sarkander początkowo się ukrywał, a potem postanowił zrealizować swoje dawne marzenie i nawiedzić sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej. W klasztorze jasnogórskim przebywał przez miesiąc w 1619 r.
Po powrocie na Morawy został oskarżony o zdradę stanu i uwięziony. Torturowany, namawiany do zdrady tajemnicy spowiedzi – umarł śmiercią męczeńską 17 marca 1620 r. Został beatyfikowany 6 maja 1860 r. przez papieża Piusa IX. Kanonizacji Jana Sarkandra dokonał Jan Paweł II w Ołomuńcu 21 maja 1995 r.
Św. Jan Sarkander Urodził się w Skoczowie w 1576 r. Umarł śmiercią męczeńską 17 marca 1620 r. w Ołomuńcu.
Nawet do późnych godzin nocnych wstrzymane mogą pozostać operacje na lotnisku Kraków Airport, gdzie w niedzielę samolot pasażerski w trakcie lądowania wypadł z pasa startowego. Na miejscu pracuje Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Przeczytaj także: Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie
Bliska jest nam Maryja Niepokalana, kochamy Ją jako Królową, jakże zachwycająca jest w dniu swego Wniebowzięcia. Ale najbardziej bliska, najbardziej człowiecza jest Maryja Bolesna. Dlaczego właśnie Ona?
Chyba dlatego, że żadna matka na ziemi nie przeżyła tyle i nie przecierpiała tyle, co Matka Zbawiciela. Jakże bolesnym echem odbiły się w Jej sercu prorocze słowa Symeona, wypowiedziane w świątyni jerozolimskiej w dniu ofiarowania Pana Jezusa: „A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (por. Łk 2,35). Stąd jakże bardzo Maryja - jako Matka Boża Bolesna rozumie każdego człowieka, każdego cierpiącego, wszystkich, którzy jesteśmy Jej dziećmi.
Uczestnicy popularnego tanecznego show postanowili zabłysnąć humorem i zamieścili w sieci nagranie, które – w ich zamyśle – miało bawić i promować program. Efekt okazał się jednak zupełnie odwrotny. Zamiast lekkości i żartu otrzymaliśmy nieudolną próbę rozbawienia widzów, która przerodziła się w żenujący spektakl z wyraźnie antykatolickim podtekstem. Trudno było patrzeć na to bez poczucia wstydu.
Na nagraniu „gwiazdy” programu – Barbara Bursztynowicz, Maja Bohosiewicz, Aleksander Sikora i Tomasz Karolak wraz z partnerami tanecznymi (Michałem Kassinem, Albertem Kosińskim, Darią Sytą i Izabelą Skierską) – odgrywają scenkę stylizowaną na modlitwę. Za stolikiem ustawione są zdjęcia jurorów, a uczestnicy wznoszą ręce i wygłaszają swoje „intencje”, które wspólnie kończą słowami: „wysłuchaj nas parkiet”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.