Reklama

Wiara

Jest jeden Bóg...

...Ojciec, który wszystko stworzył i wszystkim rządzi. Wyjaśniamy pierwszą z sześciu głównych prawd wiary.

Niedziela Ogólnopolska 46/2021, str. 16-17

[ TEMATY ]

Sześć prawd wiary

Adobe.Stock.pl

Moneta z serii „główne prawdy wiary” wybita przez Mennicę Polską SA

Moneta z serii „główne prawdy wiary”
wybita przez Mennicę Polską SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Starożytni filozofowie pogańscy, mimo że żyli w świecie zdominowanym przez politeizm, czyli tradycję religijną, która uznaje istnienie wielu bóstw, widzieli potrzebę uznania istnienia jednego Boga – Boga absolutnego, któremu podlega wszystko, łącznie z rozmaitymi ówczesnymi bóstwami. Bliska była im formuła „Boga nad bogami”, którą znajdujemy także w Biblii. Z tego powodu św. Augustyn nie szczędził poganom krytyki – podkreślał, że zrobiliby lepiej, gdyby poszli za głosem swoich filozofów, a nie za głosem obrońców religijności pogańskiej. Obecność na ateńskim Areopagu ołtarza poświęconego „Nieznanemu Bogu” zdaje się poświadczać tę tradycję, o której jest zresztą mowa w Dziejach Apostolskich (17, 23). Mniej pamięta się o tym, że w starożytności taki sam ołtarz znajdował się również na rzymskim Palatynie, gdzie w muzeum poświęconym początkom Rzymu można go oglądać do dnia dzisiejszego.

Jedyny Bóg Starego Przymierza

Gdy czytamy Stary Testament, rozpoznajemy, że Bóg domaga się od samego początku uznania Jego jedyności i budowania na niej czystej religii. Może ona bowiem ocalić człowieka – zarówno w perspektywie doczesnej, jak i w coraz wyraźniej odkrywanej perspektywie zbawczej i wiecznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z biegiem czasu, zwłaszcza w tradycji prorockiej, coraz wyraźniej zaczynają się ukazywać ojcowskie rysy Jedynego Boga, które wskazują najpierw na Jego przychylność w stosunku do wybranego narodu żydowskiego, potem do całej ludzkości, a w końcu do wszelkiego stworzenia. Jedyny jawi się coraz bardziej jako miłujący Ojciec – Ten, który prowadzi do ziemi obietnic i ma miłosierny wzgląd na słabość narodu wybranego, ale także każdego człowieka. Stary Testament to przeczuwa, ale nie odważa się jeszcze nazwać Jedynego Boga Ojcem pojedynczego człowieka.

Na bliskość i przychylność Boga w stosunku do człowieka wpłynęło pojawienie się nauki o Bogu jako Stwórcy i Rządcy wszechświata. Dokonało się to w okresie wygnania do Babilonu – w VI wieku przed Chr. W tym okresie drastycznego upadku, który zdawał się przekreślać wszystkie obietnice, Żydzi zaczęli się zastanawiać nad swoim dramatycznym losem, pytając, czy znajdą ocalenie i pod jakimi warunkami będzie ono mogło nastąpić. Zwrócili wówczas uwagę na to, że Ten, który powołał do istnienia ogromny kosmos i wielość narodów oraz wszystko podtrzymuje w istnieniu, może także dokonać ocalenia Izraela i pozwolić mu pewnego dnia powrócić do jego ziemi ojczystej. I tak też się stało. Prawda o stworzeniu świata przez Boga stała się nowym źródłem ufności wobec Niego i przyczyniła się do odnowy duchowej Izraela. W swoim pierwotnym znaczeniu mówi ona zatem o potędze Boga, której Bóg życzliwie używa dla ocalenia człowieka.

W ścisłym związku z prawdą o stworzeniu pogłębia się u Żydów wiara w skuteczne działanie Boga w dziejach narodów, zwłaszcza narodu wybranego. Bóg nie jest milczącym i biernym obserwatorem tego, co się dzieje w świecie, ale żywym i bezpośrednim uczestnikiem dziejów ludzkich. Uznanie działania Boga w dziejach narodu, a potem w osobistych dziejach człowieka staje się znakiem wyróżniającym wiary starotestamentowej i treścią modlitwy, czego wyraźnie dowodzą psalmy.

Reklama

Kiedy sięgniemy do dziejów Starego Przymierza, zauważymy, że Bóg nie tylko staje się w nich obecny, ale wywiera na nie swój ukierunkowujący wpływ, nawet jeśli w niczym nie zastępuje człowieka; dopuszcza także zło, aby wydobyć z niego większe dobro.

Bóg Stwórca i tradycja chrześcijańska

Chrześcijanie, czerpiąc z tradycji Starego Przymierza, a zarazem z nowych doświadczeń i wyzwań duchowo-kulturowych, weszli w świat starożytny z dwoma zasadniczymi prawdami, które stały się punktem odniesienia dla ich przesłania ewangelizacyjnego. Po pierwsze – Bóg chrześcijan jest Stwórcą wszystkiego (Pantokrator); po drugie – Jezus z Nazaretu jest wiecznym Słowem, Synem Bożym.

W tym miejscu zwrócimy uwagę na tę pierwszą prawdę. Jezus w swoim przesłaniu ukazał, że Bóg jest przede wszystkim Ojcem. To jest kluczowa prawda obecna w Jego objawieniu, które nam przekazał. Bóg jest Ojcem każdego człowieka. Ojcostwo Boże wyraża się już w tajemnicy stworzenia i w niej ma swój pierwszy punkt odniesienia. Przez stworzenie Bóg niejako od wewnątrz, pierwotnie wchodzi w życie każdego człowieka, staje się integralną częścią jego doświadczeń duchowych i otwiera przed nim nowe perspektywy życia i zbawienia. Za starożytnym teologiem Tertulianem (przełom II i III wieku) możemy więc powiedzieć, że „nikt nie jest Ojcem tak jak Bóg”. Tajemnica stworzenia wyraźnie pozwala nam to odkrywać.

Reklama

Prawda o stworzeniu zyskała w ciągu wieków kilka zasadniczych treści, które teologicznie rozwijają przesłanie biblijne. Na początku chrześcijanie stanęli wobec wymogu mocnego podkreślenia, że stworzenie oznacza, iż to, co widzi człowiek, i to, co należy do jego bezpośrednich doświadczeń, nie jest Bogiem. Prawda o Bogu posłużyła temu, by „odbóstwić” świat. Dla pogan bowiem świat miał charakter boski, dlatego wszystko mogło zostać uznane za bóstwo. Prawda o stworzeniu posłużyła więc stopniowemu wyeliminowaniu ze świata bałwochwalstwa, które opiera się na ubóstwianiu rzeczy tego świata.

Następnie zwrócono uwagę na to, że jeśli chce się uchwycić sens świata, to trzeba wyjść poza świat i spoglądać na niego z punktu widzenia Boga. Bez Niego bowiem świat jest pozbawiony sensu – stanowi jedynie teatr walki ślepych sił.

W okresie średniowiecza zwrócono uwagę na to, że stworzenie oznacza „pewną relację” między światem i Bogiem, wskazuje zatem na bliską więź, która zachodzi między tym, w czym zanurzony jest człowiek, i nim samym a Bogiem, od którego on pochodzi i do którego zmierza.

Prawda o stworzeniu świata przez Boga oznacza więc, że człowiek żyjący w świecie, który nie jest boski, pochodzi od Boga i do Niego zmierza. Sam Bóg w tym powrocie życzliwie uczestniczy przez swoją Opatrzność, która jest kluczowym wyrazem Jego rządów nad światem i człowiekiem. Jest ona miłującą mądrością Bożą, która wchodzi w świat, w wydarzenia i w międzyludzkie relacje, aby Bóg mógł się stawać sensem wszystkiego.

Prawda o stworzeniu świata przez Boga wskazuje na Jego życzliwość względem człowieka, potwierdza Jego ojcostwo, a człowiekowi daje oparcie w jego doświadczeniach samotności, w potrzebach zmagania się z trudnościami, w doznawanym odczuciu zagubienia i braku pewności wobec chwiania się życiowych zasad.

Istotna prawda wiary

Marks stwierdził kiedyś ironicznie, że prawda wiary o stworzeniu jest tak samo użyteczna dla człowieka, jak użyteczne są dla niego bajki: wypełniają one dzieciństwo, ale nic w nie właściwie nie wnoszą. Tymczasem prawda o stworzeniu jest niezastąpiona dla wiary, ponieważ odpowiada na kluczowe pytanie o to, skąd człowiek pochodzi, a tym samym także dokąd zmierza. Skoro pochodzi on od Boga, a więc nie jest dziełem przypadku ani gry ślepych sił kosmicznych, to jego życie ma sens i ma cel.

Bez prawdy o stworzeniu nie da się adekwatnie patrzeć na świat, a w nim na samego człowieka. Bez Boga Stwórcy człowiek byłby pozbawiony pewności istnienia, czyli oparcia w swojej życiowej wędrówce – byłby naznaczony jedynie mrokiem śmierci. Bez prawdy o opatrznościowych rządach Bożych w świecie nie da się pokazać, że wypełnienie życia w Bogu, zapowiadanego przez tajemnicę stworzenia, byłoby możliwe do osiągnięcia. Stworzenie nie należy więc do kategorii bajek, ale do podstawowych prawd mówiących o człowieku i celu jego życia. Tajemnica stworzenia jest zatem pierwszą dobrą nowiną, z którą Bóg Ojciec zwraca się do człowieka.

2021-11-09 08:59

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Syn Boży stał się człowiekiem…

Niedziela Ogólnopolska 49/2021, str. 16-17

[ TEMATY ]

Sześć prawd wiary

Adobe.Stock

Moneta z serii „główne prawdy wiary” wybita przez Mennicę Polską SA

Moneta z serii „główne prawdy wiary”
wybita przez Mennicę Polską SA

... i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia. Wyjaśniamy czwartą z sześciu głównych prawd wiary.

Bogu zależy na człowieku – taki wniosek możemy wyprowadzić z Pisma Świętego, gdy poznajemy całe „wchodzenie” Boga w dzieje człowieka, zaczynając od powołania Abrahama. Ten fakt nazywamy – religijnie i teologicznie – zbawieniem, tzn. życzliwym wsparciem, które Bóg daje człowiekowi. To wsparcie jest potrzebne człowiekowi, by mógł prowadzić życie odpowiadające jego godności i celowi, dla którego został stworzony, a tym samym aby mógł osiągnąć szczęśliwe życie wieczne. Wszystkie dzieła Boże zmierzają do tego, aby człowiek żył i by tym samym ukazała się Boża chwała. Te dwa fakty – życie człowieka i chwała Boża – przenikają się ze sobą, stanowiąc jedność, nawet jeśli na początku mogłyby się wydawać odległe od siebie. Zwrócił na to uwagę św. Ireneusz z Lyonu (II wiek), gdy napisał: „Chwałą Boga jest człowiek żyjący”. Punktem kulminacyjnym tego zbliżenia się Boga do człowieka jest stanie się Syna Bożego człowiekiem.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Kiedyś to oni będą odpowiadać za ten świat

2025-04-10 20:17

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Młodzieżowa Agencja Informacyjna MAIKA

Konferencja ekologiczna

Karolina Krasowska

Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół

Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół

Czyste powietrze, jego jakość, wpływ na nasze zdrowie i świat przyrody – to tylko niektóre zagadnienia poruszane w ramach konferencji ekologicznej, która 10 kwietnia odbyła się na Uniwersytecie Zielonogórskim.

Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół. Wszystko po to, by podnieść świadomość ważności tego zagadnienia, jak i kształtować postawy ekologiczne wśród młodego pokolenia. Konferencje z udziałem młodzieży szkół średnich – wczorajsza, która odbyła się w Gorzowie Wlkp. i dzisiejsza, w auli zielonogórskiego uniwersytetu – wpisują się w projekt edukacyjny: „Lubuszanie ambasadorami czystego powietrza”, który obecnie realizowany jest na terenie województwa lubuskiego. – Konferencja, finansowana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i jego wojewódzki oddział, dedykowana jest przede wszystkim młodzieży. To jest typowy projekt edukacyjny, kierowany do młodych ludzi. On ma różne formuły, bo to jest kwestia filmów, jak i różnych materiałów dla szkół. Chodzi tu przede wszystkim o przekaz dla młodego pokolenia, bo kiedyś to oni będą odpowiadać za ten świat. Tam już nie będzie czasu na przemyśliwanie tych spraw, tam trzeba wejść przygotowanym - mówi ks. dr Zbigniew Kucharski. – Konferencja jest dedykowana tematom związanym z czystym powietrzem. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że ten temat to nie jest tylko kwestia kominów, które kopcą, ale że to jest bardziej złożone zjawisko. Kto myśli o tym, że my oddychamy, ale ziemia też oddycha. Jeżeli powietrze jest niskiej jakości i jest zanieczyszczone, to to się dostaje wszędzie, na przykład do wód gruntowych, które pobieramy. To jest złożone zjawisko, to jest ekosystem, który jest pewną całością. Pan Bóg jak stworzył ten świat i go nam powierzył, to nie po to, żeby on był porzucony i zdegradowany, to nie jest cel. Ten świat jest naszym domem, dlatego musimy o niego zadbać – dodaje prezes Młodzieżowej Agencji informacyjnej MAIKA, odpowiedzialnej za przeprowadzenie konferencji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję