W maju przyszłego roku odbędzie się jej rekoronacja. Natomiast przed kilkoma tygodniami z Rzymu powróciła delegacja parafian z Otynia na czele z proboszczem ks. Zbigniewem Tartakiem.
Papież pobłogosławił
Jej wizyta w Wiecznym Mieście odbyła się w czasie, gdy pasterz naszej diecezji przebywał z wizytą ad limina Apostolorum w Rzymie. – Celem delegacji było zawiezienie złotych koron, które zostały ufundowane przez parafian oraz wielu ludzi, którzy kochają Matkę Bożą, dla których nasze sanktuarium jest ważnym miejscem, gdzie doświadczają Jej obecności, opieki i wstawiennictwa – mówi ks. Zbigniew Tartak. Korony przyjęli bp Tadeusz Lityński oraz biskup toruński Wiesław Śmigiel, a następnie podczas audiencji dla polskich biskupów pobłogosławił je papież Franciszek. Rekoronację figury zaplanowano na 29 maja 2022 r. z udziałem metropolity szczecińsko-kamieńskiego abp. Andrzeja Dzięgi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie zatrzymuje na sobie
Reklama
Pierwsza koronacja figury, jak mówi ks. Tartak, miała miejsce za poprzedniego kustosza ks. Grzegorza Sopniewskiego. Wówczas została odnowiona korona Matki Bożej, która pamięta jeszcze czasy przedwojenne, a parafianie ufundowali wtedy złotą koronę dla Dzieciątka Jezus, którą pobłogosławił papież Benedykt XVI 26 maja 2006 r. w Częstochowie. Co oznacza koronacja i dlaczego jej się dokonuje? – Można sięgnąć po interpretację biblijną. Maryja jest nam dana jako nasza Mama. Na pierwszym miejscu jest Matką Jezusa Chrystusa, Królową Nieba, ale myślę, że wielkim pragnieniem Boga jest to, aby była Ona również Królową naszych serc, naszego życia – wyjaśnia ks. Tartak. – Ona nie zatrzymuje na sobie, ale prowadzi do Jezusa, aby to On był Królem naszych serc. Królowanie Mary w życiu człowieka to oddanie się Jej pod opiekę i naśladowanie Jej na drodze wiary, zawierzenia, słuchania Pana Boga i pełnienia Jego woli. Koronacja jest wyrazem pobożności, wiary, miłości i wdzięczności Panu Bogu przez Niepokalane Serce Maryi za wszystkie łaski, jakie otrzymujemy.
W złotej szafce
Otyń to niewielka miejscowość położona 18 km od Zielonej Góry z kościołem parafialnym Podwyższenia Krzyża Świętego. 8 grudnia 2005 r. bp Adam Dyczkowski podniósł go do rangi diecezjalnego sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju. Obecny kościół wybudowano w latach 1585-87 w stylu późnogotyckim z wykorzystaniem wcześniejszych murów. W 1676 r. dobudowano barokową wieżę. Kościół spłonął w 1702 r., został odbudowany w 1704 r. To jednonawowa świątynia z prostokątnym prezbiterium, posiada czworoboczną barokową wieżę. Wyposażenie wnętrza jest barokowe. Ołtarz główny pochodzi z XVIII wieku. W jego centrum znajduje się obraz Ostatniej Wieczerzy. Po jego obydwu stronach stoją figury trzech Apostołów: św. Piotra, Pawła i Andrzeja oraz figura św. Jana Chrzciciela, a nad obrazem umieszczony jest krucyfiks w złocistych promieniach. Poniżej krzyża znajduje się gołębica, symbolizująca Ducha Świętego, zaś na ozdobnym tabernakulum, w złotej szafce, umieszczona została figura Matki Bożej Klenickiej zwanej Królową Pokoju.
Ciężkie czasy
Reklama
– Według podań ludowych Matka Boża objawiła się biednej pasterce na pagórku za wsią i powiedziała, by w miejscu objawienia wybudować kapliczkę. Maryja prosiła też o gorącą modlitwę, bowiem nadchodzą ciężkie czasy. Zrealizowano prośbę Maryi. Wybudowano drewniany kościół, do którego pielgrzymowali ludzie z okolic, prosząc Maryję o wstawiennictwo u Boga w swoich intencjach. Wielu z nich doświadczało łask i uzdrowień, a wieść o cudownej figurze szybko się rozchodziła po okolicy. Tak rozpoczął się kult Matki Bożej Klenickiej – opowiada kustosz. Pierwsze pisemne informacje o figurce słynącej cudami pochodzą z początków XVIII wieku z zapisków Pawła Schlechty, jezuity z Otynia. Z tych informacji wynikało, że kult Matki Bożej Klenickiej trwa od kilkuset lat. Gotycka, drewniana figurka Matki Bożej Klenickiej pochodzi prawdopodobnie z przełomu XIV i XV wieku. Przedstawia Matkę Bożą trzymającą na lewej ręce Dzieciątko Jezus.
Z Klenicy do Otynia
Jak figura Matki Bożej trafiła z Klenicy do Otynia? W 1595 r. Jerzy von Rechenberg – właściciel Otynia i Klenicy – przyjął protestantyzm. Dla katolików nadeszły trudne dni, a figura na 20 lat wygnania znalazła się w Kopanicy, skąd raz w roku, w dniu odpustu – 2 lipca – cudownie wracała na jeden dzień do klenickiej świątyni. Pierwsza połowa XVI wieku to czas wojen między katolikami i protestantami. Figura była ukrywana, przewożona w bezpieczniejsze miejsca. W 1655 r. umieszczona została najpierw w przyzamkowej kaplicy zakonu Jezuitów w Otyniu, a potem w kościele. Tam przetrwała potop szwedzki. Od tamtego czasu figura nie powróciła już na stałe do Klenicy. Od 1665 r. do 1918 r. w uroczystość Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny – 2 lipca odbywały się pielgrzymki, podczas których figura Matki Bożej noszona była z Otynia do Klenicy. W 1945 r., podczas przesiedlania Niemców, ks. Otto Stephan z obawy przed grabieżą nakazał zamurować figurę Maryi w podziemiach zamku. W 1946 r. proboszcz ks. Antoni Lisak odnalazł figurę wraz z dokumentem potwierdzającym jej autentyczność. W 1952 r. figura umieszczona została w bocznym ołtarzu otyńskiego kościoła parafialnego. Do ołtarza głównego została przeniesiona za ks. Grzegorza Sopniewskiego.
Droga pokoju
Reklama
– Maryja, Królowa Pokoju, szczególnie dzisiaj, w czasach zawirowań, pokazuje drogę do pokoju serca, do Bożego pokoju. To droga zawierzenia Bogu, tak jak zawierzyła Ona, do końca. Matka Boża nieustannie, także w tym miejscu, mówi: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek Mój Syn wam powie” – powiedział ks. Tartak. – Jeżeli przychodzimy tutaj, do Niej, i słyszymy te słowa, płynące z Jej Serca, to naprawdę w każdych okolicznościach, także trudnych, w których dzisiaj żyjemy, możemy odnaleźć pokój, który wynika z Boga i zawierzenia Jemu – kończy kustosz.
Propozycje dla pielgrzymów
Ksiądz Zbigniew Tartak zaprasza: – Dwa razy w miesiącu w naszym sanktuarium odbywają się spotkania modlitewno-formacyjne w oparciu o słowo Boże dla kobiet pt. Najlepsza cząstka. Raz w miesiącu odbywają się spotkania formacyjne dla mężczyzn zatytułowane Ponad przeciętność. 18 grudnia zapraszam do naszego sanktuarium na Adwent po męsku, czyli Eucharystię, konferencję i adorację Najświętszego Sakramentu. Pięć lat temu powstała przy sanktuarium Fundacja Blisko Domu, której głównym celem jest ewangelizacja i pomoc małżeństwom i rodzinom w ich problemach. Pracują w niej specjaliści, terapeuci małżeństw, rodzin, od uzależnień, problemów z nastolatkami i psycholodzy. Od pięciu lat przy sanktuarium działa zespół ewangelizacyjno-muzyczny „Syjon”. To wspólnota ludzi świeckich pragnących, by dać ze swojego życia więcej, aby każdy poznał Miłość Boga w Jezusie Chrystusie i otworzył dla Niego swoje serce. Zespół przygotowuje i prowadzi różnego rodzaju dzieła ewangelizacyjne.
Więcej informacji na stronie sanktuarium www.parafia-otyn.pl .