Niech z naszych serc płynie żarliwa prośba o odnowienie, odrodzenie naszych rodzin, a także o to, by te rodziny były święte i Bogiem silne – powiedział bp Jan Wątroba w kościele św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie.
Msza św. pod przewodnictwem biskupa rozpoczęła 19 czerwca diecezjalne obchody Dnia Świętości Małżeństw i Rodzin. Homilię wygłosił ks. Nikodem Rybczyk. – Dom rodzinny, wspólnota rodzinna to pierwsze i najważniejsze miejsce przekazu wiary, a więc także świętości. Rodzina to domowy Kościół, a więc miejsce, dom, w którym możemy spotkać i spotykamy samego Chrystusa, dom, w którym Chrystus mieszka. Ale nie gdzieś i nie wiemy do końca jak, ale mieszka w sercach rodziców, dzieci, małżonków – powiedział diecezjalny duszpasterz rodzin.
Podczas Eucharystii odbył się obrzęd odnowienia przyrzeczeń małżeńskich, a także błogosławieństwa dzieci i kobiet w stanie błogosławionym.
Następnie rodziny przeszły w radosnym marszu do Parku Papieskiego, gdzie zorganizowano piknik. Duszpasterstwo Rodzin przygotowało tam strefy atrakcji dla dzieci, nastolatków i dorosłych. Wśród propozycji aktywności były warsztaty artystyczne, techniczne, medyczne, sportowe, konstrukcyjne, animacje taneczne, dmuchane zjeżdżalnie, konkursy z nagrodami i wiele innych. Tegoroczna edycja pikniku zgromadziła setki rodzin chłonnych kontaktu z Bogiem i budowania relacji rodzinnych, międzyludzkich, wzajemnej bliskości i wspólnych więzi po pandemicznej przerwie. Widoczne było pragnienie wspólnej adoracji, kontaktu z drugim człowiekiem, które przez ostatnie lata uniemożliwiała pandemia.
Podczas imprezy zaprezentowały się instytucje wspierające rodzinę, działające na terenie województwa podkarpackiego, poradnie psychologiczne, poradnie życia rodzinnego, ośrodek adopcyjny oraz wspólnoty małżeńskie i rodzinne. Wiele rodzin skorzystało także z konsultacji dietetycznych. Bogata oferta warsztatów, rozmów zachęcała do poszerzania wiedzy, nie tylko biblijnej, a nowo pozyskane kontakty i informacje o wspólnotach modlitewnych, przedsięwzięciach duchowych będą łączyć ludzi i procentować w przyszłości.
Piękny dzień zakończono adoracją z uwielbieniem i zawierzeniem małżeństw i rodzin przy figurce św. Józefa. Święto zostało zorganizowane przez Duszpasterstwo Rodzin Diecezji Rzeszowskiej. Patronat honorowy objął bp Jan Wątroba, a medialny Niedziela Rzeszowska. Do zobaczenia za rok.
Diakonia Życia Ruchu Światło-Życie Diecezji Toruńskiej
15 maja przypada Międzynarodowy Dzień Rodziny. Tego dnia Diakonia Życia Ruchu Światło-Życie Diecezji Toruńskiej zaprasza na szczególne wydarzenie.
Będzie nim sympozjum „ŻYCIE – upragnione, niechciane, adoptowane”, które będzie można śledzić online na profilu www.facebook.com/DKtorunska .
W ramach spotkania prelekcje i świadectwa osób zaangażowanych w dzieło obrony życia poczętego.
Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia.
Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka.
Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
- Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.