Atmosfera niecodziennej miłości i pokoju zgromadziła tysiące wiernych na dorocznych uroczystościach odpustowych w chełmskiej parafii Mariackiej. Bogactwo wydarzeń, jakie miały miejsce 7 i 8 września br. w Bazylice Najświętszej Marii Panny, sprawiły, że każdy z pielgrzymów mógł doświadczyć obfitości łask, spływających od Boga poprzez wierne trwanie na modlitwie.
Honorowym gościem uroczystości odpustowych był Metropolita Szczecińsko-Kamieński abp Zygmunt Kamiński. Wśród obecnych biskupów znalazł się również abp Józef Życiński oraz bp Ryszard Karpiński. Każdy z biskupów wygłosił kazanie na specjalnych Mszach, kierowanych do rodzin, dzieci, młodzieży i dorosłych. Gospodarzem wydarzeń świątecznych był ks. inf. Kazimierz Bownik, kustosz Bazyliki NMP. Głoszone przez Księży Biskupów słowo było odwołaniem do pielgrzymki papieskiej, a całość uroczystości świątecznych przebiegała pod hasłem "Bóg bogaty w miłosierdzie".
Pierwszego dnia uroczystości odpustowych w bazylice została odprawiona Msza św. z ingresem Księży Biskupów. Eucharystii przewodniczył abp Zygmunt Kamiński. W kazaniu, które wygłosił do pielgrzymów, odwołał się do słów Ojca Świętego, nawołującego naród Polski do odważnego kroczenia przez życie. Powiedział, że człowiek mocny Bogiem nie może się lękać. Znalazło to przełożenie w słowach Anioła, mówiącego do Matki Jezusa: Nie bój się Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga (Łk 1,30). Maryja mocna tymi słowami kroczyła przez życie ufając Panu nawet wtedy, gdy nie było miejsca w gospodzie. Człowiek w podobny sposób powinien codziennie zawierzać swe życie Bogu - mówił Ksiądz Arcybiskup. Ponadto podkreślał znaczenie Bożego Miłosierdzia, przez nie każdy ma prawo, a nade wszystko łaskę otrzymania przebaczenia i uczestniczenia w życiu z Chrystusem. W kolejnej nauce wygłoszonej podczas sumy pontyfikalnej drugiego dnia uroczystości abp Zygmunt Kamiński nawiązał do trudnej sytuacji współczesnej Polski. W sposób szczególny zastanawiał się nad losem rolników. Docenił trud ich zmagań i wyraził żal, że nie otrzymują stosownej zapłaty za wykonaną pracę. Gość przybyły ze Szczecina w słowach kazania na ostatniej Mszy św., kończącej uroczystości odpustowe, przywołał na myśl wspomnienie o pokorze Maryi, która powiedziała Aniołowi: "Oto Ja, służebnica Pańska niech mi się stanie według twego słowa" (Łk 1,38). Porównał tę historię do sytuacji związanej z kard. Wyszyńskim, który poniósł trud walki o miłość Bożą w świecie realnego socjalizmu. Mówił także o potrzebie pokornego znoszenia krzywd i niedoskonałości, z jakimi spotykamy się na co dzień.
Msza św., którą celebrował abp Józef Życiński w drugi dzień uroczystości, była ofiarowana za rodziny i połączona z błogosławieństwem dzieci. Abp Życiński w wygłoszonym kazaniu zwrócił uwagę na liczne patologie współczesnej rodziny. Podkreślił, że dziecko rodziny europejskiej jest traktowane jako zło konieczne. Jest odpychane i znieważane tylko dlatego, że rodzice coraz częściej są zajęci karierą i pracą zawodową. Podkreślił, że winniśmy się uczyć wzorców rodziny od krajów ubogich. Odwołując się do przykładu dzieci z Ameryki Południowej powiedział, że są one dla rodziców największym dobrem, są otaczane troską i miłością.
Bp Ryszard Karpiński wygłosił kazanie na Mszy św. dla dzieci ze szkół podstawowych. W słowach skierowanych do najmłodszych wskazał na dwa istotne wydarzenia - pielgrzymkę Ojca Świętego do ojczyzny i rozpoczynający się rok szkolny. Prosił rodziców, aby troszczyli się o swoje dzieci, o konieczność odpowiedzialności wychowania i kształcenia. Pod koniec Eucharystii pobłogosławił przybory szkolne i tornistry przyniesione przez dzieci.
Uroczystościom odpustowym towarzyszyło czuwanie młodzieży połączone z Apelem Jasnogórskim, Drogą Krzyżową, Mszą św. i Pasterką Maryjną, koncelebrowaną przez Księży Rodaków i byłych Księży Wikariuszy. W nocy odmówiono Różaniec Fatimski. W czasie Sumy odpustowej zostały poświęcone wieńce dożynkowe, a przez plac bazyliki przeszli pielgrzymi w procesji eucharystycznej. Wielu pielgrzymów wyniosło ze spotkania odpustowego bogate doświadczenie miłości Maryi i Jej Syna - Chrystusa. Wielu skorzystało z sakramentów pokuty i Eucharystii. Dla licznych uczestników uroczystości odpustowych pielgrzymowanie z dalekich stron było okazją do spotkania z rodzinami i wspólnego trwania na modlitwie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu